Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Susza hydrologiczna w Lubuskiem! Deszcz nie poprawił trudnej sytuacji

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Województwo lubuskie zostało objęte ostrzeżeniem przed suszą hydrologiczną.
Województwo lubuskie zostało objęte ostrzeżeniem przed suszą hydrologiczną. Magda Marszałek
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed suszą hydrologiczną w Lubuskiem. Podobne alerty pojawiły się także w kilku innych województwach. Rezerw wody nie odbudowały nawet ostatnie obfite opady deszczu.

Burze i ulewy nie poprawiły sytuacji

Mimo, że w ostatnich tygodniach pogoda była bardziej jesienna niż letnia, to wciąż grozi nam susza. Deszczu co prawda nie brakowało, ale opady były najczęściej krótkie i intensywne, więc nie wsiąkały w teren, lecz spływały do kanałów i rzek, a wraz z nimi do morza. Nie zdążyły odbudować zasobów wodnych, które i tak mocno skurczyły się przez wcześniejsze kilkutygodniowe upały. Jak podkreślają synoptycy - skuteczność takich burzowych opadów jest niewielka, bo stan wody podnosi się szybko, ale potem też równie szybko opada.

Dlaczego susza jest niebezpieczna?

Susza hydrologiczna jest niebezpieczna, bo w jej przypadku nie wystarczy kilka opadów deszczu, by poziom wód powierzchniowych i podziemnych wrócił do właściwego stanu. W niesprzyjających warunkach, czyli na przykład, gdy utrzymują się wysokie temperatury, a opadów jest mało, postępuje w bardzo szybkim tempie. Suszę hydrologiczną określa się na podstawie przepływów w rzekach, czyli tego ile wody przepływa przez przekrój poprzeczny rzeki w ciągu danej jednostki czasu. Susza jest wtedy, gdy przepływ jest poniżej średniego niskiego przepływu.

Niski poziom wody w lubuskich rzekach

Ostrzeżeniem przed suszą hydrologiczną objęta została między innymi Warta Dolna od Noteci do ujścia, Warta Środkowa od Wełny do Noteci, Odra od Białe Góry do Słubic oraz Odra od ujścia Bobru do Białej Góry. Obecnie na lubuskich rzekach przeważają średnie stany wody, ale wiele stacji pomiarowych w regionie jest zaznaczona na czarno, co oznacza, że stan wód w tych miejscach jest bardzo niski.

  • Warta w Skwierzynie - 149 centymetrów
  • Odra w Połęcku - 133 centymetry
  • Odra a w Słubicach - 155 centymetrów
  • Noteć w Gościmcu - 184 centymetrów
  • Noteć w Drezdenku - 120 centymetry
  • Bóbr w Szprotawie - 135 centymetrów
  • Bóbr w Nowogrodzie Bobrzańskim - 149 centymetrów
  • Nysa Łużycka w Gubinie - 65 centymetrów
  • Warta w Gorzowie - 195 centymetrów
  • Warta w Kostrzynie - 173 centymetrów
  • Odra w Nowej Soli - 218 centymetrów
  • Odra w Kostrzynie - 185 centymetrów
  • Odra w Cigacicach - 216 centymetrów

Są apele o oszczędzanie wody

Niski poziom wody w rzekach oznacza, że w wielu miejscach zaczyna jej brakować. Dlatego niektóre lubuskie gminy wprowadzają ograniczenia w podlewaniu ogrodów przydomowych, działkowych i terenów zielonych. Obowiązują one między innymi w gminach: Żagań, Otyń, Czerwieńsk, Maszewo, Rzepin, Górzyca i Krzeszyce. Wszystko wskazuje też na to, że najgorsze dopiero przed nami. Na najbliższe dni synoptycy zapowiadają powrót upałów, a spodziewane opady mogą być za małe, aby poprawić sytuację hydrologiczną.

Zobacz również:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Susza hydrologiczna w Lubuskiem! Deszcz nie poprawił trudnej sytuacji - Gazeta Lubuska

Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto