Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porzucone, czy oczekujące zabawki w piaskownicach w Zielonej Górze? Problem, czy radość dzieci?

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Część zabawek w piaskownicach jest zniszczona. Na zdjęciu przykład z os. Zacisze w Zielonej Górze
Część zabawek w piaskownicach jest zniszczona. Na zdjęciu przykład z os. Zacisze w Zielonej Górze Eliza Gniewek-Juszczak
Na problem rozrzucanych zabawek w piaskownicach zwróciła uwagę Czytelniczka. Zapytaliśmy mieszkańców, co sądzą na ten temat. Byli jednomyślni. Największa w mieście spółdzielnia mieszkaniowa ZSM tę sprawę skwitowała bardzo krótko.

Place zabaw w Zielonej Górze. Zabawki

– Warto zająć się tematem zabawek porozrzucanych np. na placu zabaw przy ulicy Bułgarskiej. Daliby je komuś biedniejszemu, po znajomych rozdali czy po rodzinie. A tutaj leżą tygodniami, a niby taka bieda jest i ludzie o zapomogi proszą – napisała do nas pani Agnieszka.

Rzeczywiście na wielu placach zabaw w Zielonej Górze zabawki leżą przez całe lato, aż do teraz. Są nie tylko łopatki, grabki, ale i samochody mniejsze i całkiem spore. Jest też dużo innych zabawek. Zapytaliśmy Czytelników naszego portalu, czy tak powinno być? Odpowiedział jeden z sąsiadów pani Agnieszki. – Mieszkam na Bułgarskiej. Całe lato dzieci bawią się tymi zabawkami. Nie leżą, jak to zostało napisane – stwierdził pan Marcin.

Internauci twierdzili, że ktoś te zabawki kupił, zostawił, a teraz każde dziecko może się nimi bawić.

– A, co to komuś przeszkadza? My, jak wracamy z przedszkola, to zachodzimy na plac. Syn się chwilkę pobawi i zostawiamy dalej. Co za ludzie? Jak chcą, to też niech się pobawią – zasugerowała pani Ewa.

Zdaniem pani Joanny, to dobrze, że ktoś pomyślał, żeby zamiast na śmietnik, zanieść na plac, skoro jeszcze się nadają.

– Nieraz słyszałam piski zachwytu dzieciaków z powodu tych zabawek, to nie leży. Dzieciaki naprawdę z tego korzystają – podkreśliła zielonogórzanka.

Place zabaw w Zielonej Górze. Przykłady z innych osiedli

Mieszkańcy zwracają uwagę, że podobnie zabawki są w innych piaskownicach w mieście. – U mnie na osiedlu również leżą cały czas i w czym to przeszkadza? Dzieci chociaż zadowolone – odpowiedziała pani Iwona. – Dzieci się bawią tymi zabawkami na os. Zdrojowym. Tak jest prawie w każdej piaskownicy – dodała pani Katarzyna.

Podobny sygnał przyszedł z innego osiedla.

– Te zabawki sobie nie leżą, dzieci się nimi bawią. Odwiedziłam plac między innymi na ul. Braniborskiej, też są zabawki. I cieszę się, że są, bo idąc na spacer z wnukiem, chętnie się zatrzymujemy. I wielka radość, bo coś innego niż w domu – podkreśla pani Maria.

Pani Wiesława stwierdziła, że tak jest też w innych miejscowościach: - Zabawki są wspólne, kiedy dziecko przyjdzie, to są.

Niektórzy internauci podkreślili, że oni sami wynoszą zabawki do piaskownic.

– Oczywiście, że tak musi być – odpowiedziała na nasze pytanie pani Kaja. – To jest celowe działanie. Sama wynoszę zabawki na plac zabaw, aby inne dzieci też mogły się nimi bawić.

Pan Daniel przyznał podobnie: – Zabawki trafiły do piaskownicy, żeby moje i inne dzieci mogły się bawić i nie było trzeba zabierać zabawek z domu.

Rodziny, które mają dzieci zachwalają, że nie trzeba za każdym razem zabierać ze sobą worka zabawek
Rodziny, które mają dzieci zachwalają, że nie trzeba za każdym razem zabierać ze sobą worka zabawek Eliza Gniewek-Juszczak

Zielonogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Problemu nie ma

Z pytaniem o zabawki w piaskownicach zwróciliśmy się do Zielonogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, największej w mieście. Odpowiedź była krótka.

– Nie było minuty dyskusji o tym – przyznał zastępca prezesa do spraw techniczno-eksploatacyjnych Tomasz Kasprzyszak. Sam też widział zestawy zabawek w piaskownicach, kiedy nikogo w nich nie było. – Administracje nie zgłaszają nam problemów, żebyśmy musieli te zabawki zabezpieczać, czy był problem z ich utylizacją – wyjaśnił.

Zimą zabawki znikają. Wiceprezes liczy, że trafiają do pojemników na odpady plastikowe. Wiosną, kiedy wymieniany jest piasek w piaskownicach, zabawek nie ma. Pojawiają się znów wraz z temperaturą sprzyjającą zabawie na powietrzu.

Czytaj też:

Zobacz też wideo: Warsztaty kulinarno-ogrodnicze dla dzieci "Ogród smaków"

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Porzucone, czy oczekujące zabawki w piaskownicach w Zielonej Górze? Problem, czy radość dzieci? - Zielona Góra Nasze Miasto

Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto