Co za akcja w Otyniu! Tego organizatorzy się nie spodziewali. Dobrzy ludzie ofiarowali prawie 80 rowerów [ZDJĘCIA Z AKCJI]

Podczas pierwszej akcji Rower dla przyjaciela udało się zebrać w Otyniu, aż 32 rowery i hulajnogę. Organizatorzy nie spodziewali się, aż tak dużego zainteresowania i to, zarówno ze strony darczyńców, jak i zainteresowanych obywateli Ukrainy. Od razu zapisało się ok. kilkadziesiąt chętnych na kolejne rowery.
W piątkowe popołudnie przy ścieżce Kolej na rower blisko Otynia odbyło się drugie wydarzenie.

- Jesteście wielcy! Zapowiadało się świetnie, a wyszło rewelacyjnie! Podczas drugiej odsłony akcji "Rower dla Przyjaciela" przekazaliśmy około 50 rowerów - poinformował Urząd Miejski w Otyniu na Facebooku.

Znalazł się też darczyńca, który zadbał oto, aby jazda na rowerach była bezpieczna i ufundował aż 15 nowych rowerowych kasków.
Łącznie mieszkańcy przekazali około 80 jednośladów.

Akcja polegała na przekazaniu niepotrzebnego w domu, a sprawnego jeszcze, roweru dla zainteresowanego obywatela Ukrainy. Polegała na przekazaniu roweru z rąk do rąk.

- Kolejny raz możemy tylko powiedzieć, że kłaniamy się nisko i mocno dziękujemy wszystkim, którzy zechcieli w ten sposób pomóc obywatelom Ukrainy, zarówno podczas pierwszej, jak i drugiej części naszej akcji - czytamy w komunikacie urzędu.

Oba wydarzenia były okazją do wspólnych spotkań i rozmów.

CZYTAJ TAKŻE:

• Smutna wiosna w Nowej Soli i Otyniu. W ciągu miesiąca z kilku miejsc napłynęły wiadomości o śmierci
• Do sanktuarium w Otyniu przyszli uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej z Zielonej Góry. Z Nowej Soli doszli do Żagania
• Niebo nad Nową Solą i okolicą. Chmury po burzy dały niezwykły spektakl. Zobacz zdjęcia mieszkańców

ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Zielona Góra. Ten Maraton Fitness miał nietypowy cel