Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Emocjonująca historia młodych kobiet z obozu pracy w Nowej Soli

OPRAC.:
Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Poruszająca historia z Nowej Soli
Poruszająca historia z Nowej Soli History Hiking/Zrzuty ekranu
Film dokumentalny opowiadający o młodych kobietach z obozu pracy w Nowej Soli wstrząsa i zostaje w pamięci. W jednym z odcinków programu History Hiking, dostępnego na YouTube, widzowie mogą poznać tę poruszającą historię.

Film nosi tytuł "Zapomniany niemiecki obóz pracy dla Żydówek w Nowej Soli. Dziś jest tu szkolne boisko". Za jego powstanie odpowiadają Łukasz Kazek, Mateusz Kudła, Łukasz Herod i Krzysztof Bąk. Jednak bez determinacji i uporu Marka Grzelki, który od lat bada tę tematykę, niewiele osób znałoby tę historię.

Wzruszające wspomnienia więźniarek

W filmie opowiedziano o dramatycznych losach więźniarek, które rozpoznały w otrzymanych ubraniach rzeczy swoich bliskich, wywiezionych do Auschwitz. Marek Grzelka, który od lat zajmuje się tą tematyką, na swoim profilu na Facebooku wyraził swoje oczekiwania i nadzieje związane z filmem.

Zobacz program:

- Osobiście jestem straszliwie ciekawy, jak to będzie ostatecznie wyglądać, ale mam podejrzenia, że wyjdzie bardzo dobrze. Kątem oka zerkałem, jak to było robione w terenie, podsłuchiwałem chwilami, ale nie przeszkadzałem, nie kręciłem się pod nogami - napisał Grzelka. - To będzie ogromny wkład w upamiętnienie losu tych dziewczyn, które pod dachem nieba nad Neusalz stały się ofiarami nazistowskiego terroru.

Film doceniony przez widzów

Film, który ukazał się na YouTube zaledwie tydzień po wizycie badaczy w Nowej Soli, zrobił na widzach duże wrażenie.

- Pańską zasługą jest i będzie, że pamięć o więźniarkach przetrwa dziesiątki lat. Niech dla potomnych, młodzieży przyszłe miejsce pamięci będzie przestrogą przed nienawiścią i wojną - napisał Jerzy Fabiś, burmistrz Kargowej, również zaangażowany w promowanie pamięci o historii marszu śmierci.

Marsz śmierci i upamiętnienie ofiar

Przypomnijmy, że marsz śmierci, który rozpoczął się w styczniu 1945 roku, trwał ponad trzy miesiące. W jego wyniku więźniarki pochodzenia żydowskiego, narodowości polskiej, czeskiej, słowackiej, węgierskiej, holenderskiej i belgijskiej, przeszły setki kilometrów przez wsie i miasta niemieckie. W marszu wzięło udział około tysiąca kobiet, z czego do końca dotarło jedynie 300-400. Pozostałe zmarły.

W filmie poinformowano, że dzięki zaangażowaniu Marka Grzelki i Tomasza Andrzejewskiego w Nowej Soli powstanie pomnik upamiętniający więźniarki. Co roku w rocznicę ewakuacji obozu mieszkańcy składają kwiaty i zapalają znicze przy tablicy pamiątkowej na terenie ZSP nr 2 Nitki. Po obejrzeniu programu, Marek Grzelka wyznał, że jest bardzo dumny z tego, że udało się tę historię pokazać szerszej publiczności i podziękował załodze History Hiking.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto