Parkowanie w Nowej Soli. Przykłady kierowców
Na jeden z parkingów w centrum Nowej Soli przyjechała kobieta. Podczas parkowania wyrzuciła obok auta zawartość samochodowej popielniczki. Sytuację widział pracownik urzędu miejskiego.
– Ujawniłem nieporządek i przekazałem sprawę Straży Miejskiej w Nowej Soli. Miejsce jest objęte monitoringiem. Sytuacje nagrała kamera. Strażnicy odwiedzili tę kobietę. Została ukarana mandatem w wysokości 500 zł – relacjonuje podinsp. Jacek Baranowski, który zajmuje się utrzymaniem czystości w mieście.
Kiedy pracownik urzędu dokumentował zajście, na parking podjechał inny kierowca. Zobaczył wysypane pety, schylił się i posprzątał. Kilka metrów dalej był śmietnik.
– Popatrzył i posprzątał. Tylko głową pokiwał. Nie chciał pomocy, nawet rękawic – przyznaje J. Baranowski.
Co ciekawe paragraf, który dotyczący zaśmiecania, daje możliwość ukarania mandatem tylko w wysokości 500 zł, ani mniej ani więcej. – Za jednego peta, czy całą popielniczkę, czy wysypane odpady poremontowe jest taki mandat – mówi nowosolanin.
Art. 145. § 1. brzmi: Kto zanieczyszcza lub zaśmieca obszar kolejowy lub miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych.
Wiosną tego roku niedaleko torów kolejowych w Nowej Soli ktoś pozbył się odpadów po remoncie wysypując je przy polnej drodze.
Czytaj też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?