W poniedziałek 12 lutego około godz. 20.00 nowosolscy policjanci otrzymali informację od mieszkanki Nowej Soli, że ktoś ukradł jej rower. - Kobieta oświadczyła, że o godz. 16.00 przypięła rower metalowym zapięciem do rury przymocowanej do ściany budynku i udała się w odwiedziny do córki. Gdy o godz. 20.00 zobaczyła, że po rowerze nie ma nawet śladu, poinformowała oficera dyżurnego o zaistniałej kradzieży - informuje st. sierż. Justyna Sęczkowska.
Roweru natychmiast zaczęli poszukiwać policjanci. Do działań włączył się także policjant po służbie, którego poszkodowana poinformowała o kradzieży.
Czujność funkcjonariusza po służbie nie zawiodła. Po kilkunastu minutach policjant zatrzymał sprawcę, który już jeździł skradionym rowerem. Zatrzymany 40-latek przyznał się do winy. Mężczyzna jest znany nowosolskim policjantom z wcześniejszych występków. 40-latek na swoim koncie ma liczne kradzieże i włamania.
- Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dzięki szybkiej interwencji policjanta po służbie kobieta odzyskała skradziony rower - dodaje st. sierż. Justyna Sęczkowska.
Zobacz też: Najnowszy Magazyn Informacyjny GL (9.02.2018)
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?