Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubuskie. Protest rolników i blokada drogi S3 w okolicach Gołaszyna pod Nowym Miasteczkiem [ZDJĘCIA]

(red.)
Jak zaplanowali, tak zrobili. W piątek, 7 września, rolnicy zapowiedzieli kolejną blokadę S3. Protest rozpoczął się w Gołaszynie o godz. 12.00. Udział w nim wzięli nie tylko rolnicy z województwa Lubuskiego, ale także Zachodniopomorskiego. W tym samym czasie będą się również odbywać protesty na Dolnym Śląsku. 



- Przez suszę zagrożone jest bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Obnażyła ona brak jakiejkolwiek polityki rolnej - podkreślał Henryk Ostrowski, rolnik ze Szprotawy i były poseł. - Już  teraz wszystko drożeje, a będzie jeszcze gorzej, dlatego po kieszeniach uderzy to wszystkich Polaków. Nie mówiąc już o tym, że zrujnuje ona wiele gospodarstw rolnych. Już teraz według ministra szacowane straty ocenia się na 3 mld 600 mln zł. Kilka dni temu spotkaliśmy się z sejmową komisją rolnictwa, ministrem. I znów przyjechaliśmy z niczym. Wciąż tylko słyszymy deklaracje, nie ma obiecanej pomocy dla rolników.

Lubuskie z powodu braku opadów ucierpiało najbardziej w Polsce. Przez ostatnie miesiące deszczu w naszym regionie prawie nie było. Sytuacja jest dramatyczna, bowiem wiele gospodarstw jest na granicy bankructwa, a zbiory w tym roku zapowiadają się słabo. Niestety zagrożone są też przyszłoroczne. Na polach widać usychającą kukurydzę. Ucierpiały również ziemniaki i buraki. Straty sięgają rzędu 70 proc. 

Rolnicy mają ogromne pretensje do władz, bowiem jak mówią, rząd nie przygotował się do tego typu sytuacji i nie ma pojęcia o skali problemu. Rolnicy wiązali ogromne nadzieje z wizytą premiera Mateusza Morawieckiego w Lubuskiem pod koniec lipca. Tymczasem premier mówił o żużlu, winnicach… 

Rolnicy domagają się szybszej wypłaty odszkodowań i decyzji w sprawie rozpoczęcia szacowania strat m.in. w uprawach kukurydzy i buraków cukrowych. Uważają, że w naszym regionie powinien zostać ogłoszony stan klęski żywiołowej. 

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:
Salmonella zabija 150 tys. osób rocznie. Uważajcie na te produkty!
Jak zaplanowali, tak zrobili. W piątek, 7 września, rolnicy zapowiedzieli kolejną blokadę S3. Protest rozpoczął się w Gołaszynie o godz. 12.00. Udział w nim wzięli nie tylko rolnicy z województwa Lubuskiego, ale także Zachodniopomorskiego. W tym samym czasie będą się również odbywać protesty na Dolnym Śląsku. - Przez suszę zagrożone jest bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Obnażyła ona brak jakiejkolwiek polityki rolnej - podkreślał Henryk Ostrowski, rolnik ze Szprotawy i były poseł. - Już teraz wszystko drożeje, a będzie jeszcze gorzej, dlatego po kieszeniach uderzy to wszystkich Polaków. Nie mówiąc już o tym, że zrujnuje ona wiele gospodarstw rolnych. Już teraz według ministra szacowane straty ocenia się na 3 mld 600 mln zł. Kilka dni temu spotkaliśmy się z sejmową komisją rolnictwa, ministrem. I znów przyjechaliśmy z niczym. Wciąż tylko słyszymy deklaracje, nie ma obiecanej pomocy dla rolników. Lubuskie z powodu braku opadów ucierpiało najbardziej w Polsce. Przez ostatnie miesiące deszczu w naszym regionie prawie nie było. Sytuacja jest dramatyczna, bowiem wiele gospodarstw jest na granicy bankructwa, a zbiory w tym roku zapowiadają się słabo. Niestety zagrożone są też przyszłoroczne. Na polach widać usychającą kukurydzę. Ucierpiały również ziemniaki i buraki. Straty sięgają rzędu 70 proc. Rolnicy mają ogromne pretensje do władz, bowiem jak mówią, rząd nie przygotował się do tego typu sytuacji i nie ma pojęcia o skali problemu. Rolnicy wiązali ogromne nadzieje z wizytą premiera Mateusza Morawieckiego w Lubuskiem pod koniec lipca. Tymczasem premier mówił o żużlu, winnicach… Rolnicy domagają się szybszej wypłaty odszkodowań i decyzji w sprawie rozpoczęcia szacowania strat m.in. w uprawach kukurydzy i buraków cukrowych. Uważają, że w naszym regionie powinien zostać ogłoszony stan klęski żywiołowej. POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE: Salmonella zabija 150 tys. osób rocznie. Uważajcie na te produkty! Mariusz Kapała
Jak zaplanowali, tak zrobili. W piątek, 7 września, rolnicy zapowiedzieli kolejną blokadę S3. Protest rozpoczął się w Gołaszynie o godz. 12.00. Udział w nim wzięli nie tylko rolnicy z województwa Lubuskiego, ale także Zachodniopomorskiego. W tym samym czasie będą się również odbywać protesty na Dolnym Śląsku.

Jak zaplanowali, tak zrobili. W piątek, 7 września, rolnicy zapowiedzieli kolejną blokadę S3. Protest rozpoczął się w Gołaszynie o godz. 12.00. Udział w nim wzięli nie tylko rolnicy z województwa Lubuskiego, ale także Zachodniopomorskiego. W tym samym czasie będą się również odbywać protesty na Dolnym Śląsku.

- Przez suszę zagrożone jest bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Obnażyła ona brak jakiejkolwiek polityki rolnej - podkreślał Henryk Ostrowski, rolnik ze Szprotawy i były poseł. - Już teraz wszystko drożeje, a będzie jeszcze gorzej, dlatego po kieszeniach uderzy to wszystkich Polaków. Nie mówiąc już o tym, że zrujnuje ona wiele gospodarstw rolnych. Już teraz według ministra szacowane straty ocenia się na 3 mld 600 mln zł. Kilka dni temu spotkaliśmy się z sejmową komisją rolnictwa, ministrem. I znów przyjechaliśmy z niczym. Wciąż tylko słyszymy deklaracje, nie ma obiecanej pomocy dla rolników.

Lubuskie z powodu braku opadów ucierpiało najbardziej w Polsce. Przez ostatnie miesiące deszczu w naszym regionie prawie nie było. Sytuacja jest dramatyczna, bowiem wiele gospodarstw jest na granicy bankructwa, a zbiory w tym roku zapowiadają się słabo. Niestety zagrożone są też przyszłoroczne. Na polach widać usychającą kukurydzę. Ucierpiały również ziemniaki i buraki. Straty sięgają rzędu 70 proc.

Rolnicy mają ogromne pretensje do władz, bowiem jak mówią, rząd nie przygotował się do tego typu sytuacji i nie ma pojęcia o skali problemu. Rolnicy wiązali ogromne nadzieje z wizytą premiera Mateusza Morawieckiego w Lubuskiem pod koniec lipca. Tymczasem premier mówił o żużlu, winnicach…

Rolnicy domagają się szybszej wypłaty odszkodowań i decyzji w sprawie rozpoczęcia szacowania strat m.in. w uprawach kukurydzy i buraków cukrowych. Uważają, że w naszym regionie powinien zostać ogłoszony stan klęski żywiołowej.

Zobacz również: Protest rolników z Nowego Miasteczka:

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Salmonella zabija 150 tys. osób rocznie. Uważajcie na te produkty!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lubuskie. Protest rolników i blokada drogi S3 w okolicach Gołaszyna pod Nowym Miasteczkiem [ZDJĘCIA] - Gazeta Lubuska

Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto