Rodzina, u której Kazik jest dzisiaj, chciałaby go zostawić na stałe, ale on nie toleruje kociej konkurencji. A w tym domu mieszka już kotka. Kazik może mieszkać z psem lubiącym koty, bo pies mu nie przeszkadza.
"Mam około 1,5 roku. Zanim trafiłem do domu tymczasowego mieszkałem na trawniku w samym centrum Nowej Soli. Mijało mnie mnóstwo ludzi a ja spałem w śniegu i w błocie. Największe mrozy też jakoś przetrwałem tylko przypłaciłem to zapaleniem pęcherza. Dobrze że dobrzy ludzie chociaż jedzenie przynosili. W końcu przyszła jakaś banda bab i zaczęła polowanie. Prawie trzy godziny się z nimi droczyłem aż w końcu wlazłem do klatki - piszą w imieniu kocura wolontariusze.
Kocur na razie nie jest typem słodkiego kociaka. Trafił na ulicę i potrzebuje trochę czasu żeby zaufać nowej rodzinie. Potrzebuje cierpliwości i miłości. Informacje na temat czarnego kota, który z pewnością będzie przynosił szczęście, pod numerami telefonów: 784 394 293 i 669 347 262.
WIDEO: Magazyn Informacyjny GL 04.05.2018
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?