Zobaczcie, jak prezentowały się żużlowe gwiazdy na Gali PGE Ekstraligi. Bartosz Zmarzlik z ósmym „Szczakielem”

W sezonie 2023 Bartosz Zmarzlik tak, jak przed rokiem był najskuteczniejszym zawodnikiem ekstraligowych rozgrywek. „Wykręcił” średnią - 2,526 pkt. na jeden wyścig. Indywidualny mistrz świata (w tym roku zdobył czwarty tytuł) jest najbardziej utytułowanym żużlowcem w historii przyznawania „Szczakieli". Zawodnik Platinum Motoru Lublin kategorię na „Najlepszego Polskiego Zawodnika Sezonu” wygrywał również w siedmiu ostatnich latach. W 2015 roku, kiedy rozpoczęto przyznawanie tradycyjnych już dziś nagród, wśród seniorów zajął drugie miejsce, ale triumfował w kategorii „Najlepszy Junior Sezonu”. Wszystkie te wyróżnienia Bartosz Zmarzlik zdobył w barwach Stali Gorzów, z której przed minionym sezonem (po 11 latach) przeniósł się do Lublina.

- Ktoś może powiedzieć, że znudziło mi się już zdobywanie „Szczakieli”, a tak nie jest, bo każdy rok jest inny – powiedział Bartosz Zmarzlik. – Dla mnie sezon kończy się w grudniu, a kolejny zaczyna w styczniu. Cały mój team i ja, który od siebie dużo wymagam, pracujemy ciężko na kolejne dobre wyniki. Wiem, że czasem cierpi na tym moja żona i syn, bo bardzo często mnie nie ma w domu. Ale wspierają mnie bardzo mocno, a je staram się za to odpłacić jak najlepszą jazdą, bo wszyscy wiemy, że kocham to robić, kocham wygrywać. Dziękuję bardzo, że mogę odebrać tę nagrodę po raz ósmy, bo jest to dla mnie naprawdę wielka przyjemność.

W tym roku „Szczakiele” w innych kategoriach otrzymali – Najlepszy Zagraniczny Zawodnik: Martin Vaculik (ebut.pl Stal Gorzów); Najlepszy Junior: Mateusz Cierniak (Platinum Motor Lublin), Najlepszy Trener/Menedżer: Maciej Kuciapa (Platinum Motor Lublin); Niespodzianka: Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno).

- Dziękuję rodzinie, mojemu teamowi, Stali Gorzów, wszystkim moim kolegom z toru – mówił Martin Vaculik, kapitan gorzowskiego klubu, który cztery lata temu po raz pierwszy wygrał tę kategorię (wtedy w barwach Falubazu Zielona Góra). – Bo ta nagroda, to nasza wspólna zasługa. Jestem szczęśliwy, że zdobyłem ją w tak silnej konkurencji.

Podczas Gali PGE Ekstraligi nie mogło zabraknąć specjalnego wyróżnienia. „Złoty Szczakiel” przyznawany jest osobie szczególnie zasłużonej dla żużla. Po raz pierwszy trafił w ręce obcokrajowca. Otrzymał go Tony Briggs, Nowozelandczyk, który ponad 20 lat temu zrewolucjonizował speedway pod względem bezpieczeństwa. To on wpadł na pomysł montowania na torach żużlowych dmuchanych band.

- 21 lat temu powstała ta banda, bardzo dziękuję Ekstralidze, miastom żużlowym, że inwestują w to rozwiązanie i oczywiście klubom za to, że montują bandy – powiedział Tony Briggs. – Dziękuję też zawodnikom, którzy na szczęście nie za często z nich korzystacie.

W przeszłości „Złotego Szczakiela” otrzymali Jerzy Szczakiel, Tomasz Gollob, Jarosław Hampel, Roman Jankowski, Zenon Plech, Marek Cieślak i Piotr Protasiewicz.

Redakcja sportowa Canal+ wybrała „Wyścig Sezonu 2023”. Wybór padł na 15. bieg meczu rundy zasadniczej: For Natura Solutions Apator Toruń – Platinum Motor Lublin. „Szczakiel” powędrował do toruńskiego zawodnika Roberta Lamberta. Brytyjczyk na ostatnich metrach tego wyścigu wyprzedził Bartosza Zmarzlika, dzięki czemu gospodarze wygrali mecz.

„Szczakiel” dla „Najlepszej Drużyny Sezonu” zawsze trafia do mistrza Polski. Drużyna Platinum Motoru Lublin obroniła ekstraligowe złoto. W finale play off lublinianie pokonali Betard Spartę Wrocław. Brązowy medal zdobyła drużyna For Nature Sulutions.
Z kolei wyróżnienie za wygranie rozgrywek U24 Ekstraligi odebrała ekipa Enei Stali Gorzów.

[g]16464751[/g] SEC Girls