Nie żyje znana w Nowej Soli dziennikarka
Zmarła Jolanta Kubrycht-Jabłońska. Razem z mężem Edwardem Jabłońskim prowadzili "Gazetę Nowosolską". Śp. Jolanta Kubrycht - Jabłońska była redaktorem naczelnym.
– Jest mi niezmiernie przykro. Jolanta była znacząca postacią w Nowej Soli, a na przełomie wieków jedną z najbardziej wypływowych kobiet w mieście, prowadząc Gazetę Nowosolską komentowała rzeczywistość – mówi Mirosław Olejniczak z Nowej Soli, wieloletni nauczyciel, dyrektor szkoły, radny. – Była bardzo inteligentna i wrażliwa, co niekoniecznie zawsze idzie. Była bardzo dobrym obserwatorem życia.
Mirosław Olejniczak podkreśla, że zawsze kiedy ktoś prosił o pomoc, jeśli mogła wspierała i udostępniała wiadomość dalej. – Zawsze poczuwała się do przekazywania pewnych próśb o pomoc, nie zawsze można wesprzeć bezpośrednio, ale chociaż pokazać problem i dotrzeć do tych, którzy będą mogli pomóc – wyjaśnia. – Osobiście Jolantę znałem i lubiłem. Dziękowałem i dziękować nie przestanę za wkład w sytuację, która miała miejsce, jeśli chodzi o szkołę, nagłośnienie sprawy, nie odmawiała możliwości skomentowania, to było niezwykle ważne. (Chodziło o spór z ówczesnym starostą o przeznaczenie jednego z budynków szkolnych na poradnię psychologiczno-pedagogiczną – przyp. red.).
Msza św. pogrzebowa w intencji zmarłej odprawiona została w kościele pw. św. Józefa we wtorek, 16 lutego, o godz. 7.00.
Ostatnie pożegnanie nastąpiło o godz. 15.00 na cmentarzu przy ul. Wandy w Nowej Soli.
Jolanta Kubrycht-Jabłońska miała 70 lat.
Odchodzą znani nowosolanie. Nie żyje znany nauczyciel i dyrektor
W poniedziałek, 15 lutego Daniel Lesiewicz, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 "Nitki" w Nowej Soli poinformował na profilu szkoły na Facebooku o śmierci wieloletniego wicedyrektora tej szkoły i popularnego w mieście nauczyciela. Nie żyje Bogusław Wolniewicz.
Z głębokim żalem informujemy, że zmarł Pan Bogusław Wolniewicz, wieloletni wicedyrektor i nauczyciel zawsze oddany młodzieży i sprawom Naszej Szkoły. Z Nitkami związał się w 1987 r., uczył historii i WOS. Od 1992 r. pełnił funkcję wicedyrektora. W 1999 roku przeszedł na zasłużoną emeryturę - czytamy w informacji dyrektora ZSP nr 2. - Panie Bogusławie, na zawsze pozostanie Pan w naszej pamięci…
Śp. Bogusław Wolniewicz przez pięć lat był zastępcą Mirosława Olejniczaka, kiedy ten był dyrektorem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2.
- Co było charakterystyczne dla niego, mimo, że stwarzał wrażenie groźnego i niedostępnego, tak naprawdę to był niezwykle czuły człowiek. Był moim zastępcą do spraw dydaktycznych. To mało wdzięczna fucha. Trzeba dbać o to, żeby szkoła funkcjonowała. Pokrzykiwał od czasu do czasu, ale uczniowie go lubili. Paradoksalnie, niby był taki groźny, ale go lubili, bo był sprawiedliwy - opowiada Mirosław Olejniczak. - Nie wymyślał niczego dziwnego, po prostu pilnował organizacji pracy szkoły w sposób normalny, to zawsze budzi szacunek. Na co dzień to właśnie Wolniewicz zajmował się bieżącym funkcjonowaniem szkoły. Dyscyplinował nauczycieli i też był bardzo przez nich lubiany. Szkoda mi Bogusia.
Mirosław Olejniczak przypomina, że na balu jubileuszowym z okazji 70-lecia szkoły razem siedzieli przy stoliku. To było ich ostatnie dłuższe spotkanie. - Powspominaliśmy sobie dawne czasy. Przykro mi jest… - podkreśla.
Uroczystości pogrzebowe śp. Bogusława Wolniewicza zaczęły się we wtorek, 16 lutego 2021 r., o godz. 10.30 mszą św. w kościele pw. św. Antoniego. Ostatnie pożegnanie nastąpiło o godzinie 12.00 na cmentarzu przy ulicy Wandy w Nowej Soli.
Czytaj też:
Więcej pogrzebów w Nowej Soli. Zdaniem mieszkańców jest kilka przyczyn. Zobacz dane z pięciu lat
Zobacz też wideo: Pogrzeb bpa Adama Dyczkowskiego i bpa Antoniego Stankiewicza w katedrze w Gorzowie. 26.01.2021
Polub nas na fb
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?