Niemal całość inwestycji została sfinansowana ze środków zewnętrznych. - Czy może być coś fajniejszego, niż nieoczekiwana premia finansowa? - głośno myśli wójt gminy Szczaniec Krzysztof Neryng. - No właśnie! I ja się teraz tak czuję!
Wójt nie ukrywa radości. Trudno się temu dziwić, wszak przy skromnym budżecie rocznym gminy, każdy pozyskany milion jest na wagę złota.
- A tym bardziej wydany w tak ważnym celu! - wtrąca Neryng. - Dwa lata temu oddaliśmy do użytku ścieżkę rowerową z Myszęcina do Szczańca, teraz oddamy ze Szczańca do Kupienina.
I co, to wszystko?
- Na razie wszystko, ale jak na możliwości naszej gminy to wysoce zadowalające - dodaje wójt. - Proszę sobie wyobrazić, że rocznie na inwestycje możemy przeznaczyć jakieś 1,5 mln zł.
Polub nas na fb
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?