Walther Steinhoff, wieloletni dyrektor Kopalni Luiza, najprawdopodobniej nic nie wiedział o planach postawienia mu pomnika. Zmarł w 1923 roku, podczas gdy dedykowany mu 6-metrowy obelisk ułożony z kilkudziesięciu polodowcowych głazów (rzadkich na tym terenie) stanął rok później w dzisiejszym parku im. rotm. Pileckiego.
Był to najpewniej gest wdzięczności okolicznych mieszkańców. Park powstał bowiem z inicjatywy Steinhoffa i miał służyć wypoczynkowi pracowników zakładu.
Pomnik kształtem przypomniał piramidę. Na podłużnym kamieniu, służącym za iglicę, znajdował się owalny medalion z wizerunkiem patrona. Całość górowała nad pobliskim stawem.
"Zabrzańska piramida" stała spokojnie do 1945 roku. Po wejściu Sowietów pomnik, ze względu na niemieckie inskrypcje, został przez nich zniszczony. Zachowała się jedynie podstawa. Pozostałe głazy do dziś tworzą rumowisko wokół. Na tym właściwie wiedza na temat pomnika się kończy.
Pomnik Steinhoffa w Zabrzu - szukali zaginionego medalionu
- Wzmianki w ówczesnej prasie są znikome. Na palcach jednej ręki można policzyć fotografie, na których widać pomnik. Wiemy na jego temat tak mało, że wielu przez długie lata sądziło, że zwałowisko kamieni, to wejście do bunkra - mówi historyk Dariusz Walerjański.
Co jednak najważniejsze, nikt nie wie, co stało się z medalionem wieńczącym pomnik Steinhoffa w Zabrzu. Na to pytanie postanowiła odpowiedzieć grupa pasjonatów. Kilkanaście osób z Zabrza, Tarnowskich Gór czy Lublińca, a nawet Łodzi przyjechało w niedzielę do zabrzańskiego parku, aby przede wszystkim oczyścić i zinwentaryzować stan pomnika, a przy okazji spróbować odnaleźć medalion.
Jedna z hipotez zakładała, że tablica mogła zostać wrzucona do stawu. Dlatego też zbiornik dokładnie przeszukali nurkowe z tarnogórskiego klubu Andatek. Niestety, medalionu nie znaleźli. Odkryli natomiast pozostałości dawnego pomostu, a także oczyścili dno ze śmieci.
- Akcja nie była jednak bezowocna. Przede wszystkim ustaliliśmy, że medalionu nie ma w stawie. Przeszukaliśmy również teren wokół pomnika. Nie trafiliśmy na szczątki tablicy, więc najprawdopodobniej nie została tu zniszczona. Udało nam się również oczyścić obelisk i zinwentaryzować go. Okazało się, że 95 proc. kamieni wciąż leży na rumowisku, choć niektóre dość znacznie przykryte są ziemią - mówi Walerjański.
To ważna informacja, bowiem historyk chciałby odtworzenia pomnika Steinhoffa w Zabrzu.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?