Pies lub kot w autobusie. Czy za przewóz zwierzęcia trzeba zapłacić? Może się zdarzyć, że każą ci opuścić pojazd

Z najnowszego Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia wynika, że więcej Polaków posiada psa lub kota, niż własne dzieci. Ponad połowa Polaków ma w domu własnego pupila i z roku na rok odsetek ten się zwiększa.

Jeśli nie posiadamy własnego samochodu i chcemy zamówić taksówkę – w trakcie zlecania kursu koniecznie trzeba będzie się o to zapytać o możliwość przewiezienia własnego psa.

Np. platforma Freenow udostępnia opcję Pets, która jest widoczna dla użytkowników w Warszawie na głównym ekranie aplikacji. Zamówienia z opcji Pets trafiają do kierowców, którzy wyrazili zgodę na przewożenie pasażerów z małymi zwierzętami. W pozostałych 24 polskich miastach również istnieje możliwość zamówienia takiego przejazdu, jednak poprzez ponowne kliknięcie wybranej usługi (np. Lite) i w dalszym ekranie wybór funkcji „Małe Zwierzęta”.

Ceny za przejazd w usłudze Pets są zbliżone do cennika w usłudze Comfort.

Zasady przejazdów zwierząt w poszczególnych miastach możemy znaleźć w regulaminach lokalnych przewoźników. W Warszawie pasażer może przewozić w pojazdach bagaż i zwierzęta, jeżeli istnieje możliwość umieszczenia ich tak, aby nie utrudniać przejścia.

Zwierzę nie może również narażać na szkodę osób i mienia innych pasażerów oraz zasłaniać widoczności obsłudze pojazdu i nie zagrażać bezpieczeństwu ruchu. Zwierząt nie można umieszczać na miejscach przeznaczonych do siedzenia. Jeżeli nie będziemy stosować się do tych zasad, możemy zostać poproszeni o opuszczenie pojazdu.

Takie same zasady obowiązują w środkach komunikacji na Górnym Śląsku organizowanych przez Zarząd Transportu Metropolitalnego. Ponadto regulamin precyzuje, że zwierzę nie może zachowywać się agresywnie oraz ma być trzymane na smyczy i posiadać założony kaganiec. Dodatkowo pasażer zobowiązany jest posiadać przy sobie ważny dokument poświadczający aktualność obowiązkowych szczepień psa.

W pojazdach na Śląsku można przewozić, oprócz psa, także małe zwierzęta domowe, nie mogą być jednak uciążliwe dla podróżnych, np. z powodu hałasu, zapachu. Przewożone zwierzęta powinny być umieszczone w pojemnikach, np. w koszach, transporterach, klatkach.

Bez kagańca i smyczy może jechać pies asystujący osobie niepełnosprawnej, musi natomiast mieć stosowną uprząż. Osoba niepełnosprawna podróżująca z psem asystującym musi posiadać certyfikat potwierdzający status psa asystującego oraz zaświadczenie o wykonaniu szczepień weterynaryjnych.

Zarówno na Śląsku, jak i w Warszawie przewóz zwierząt jest bezpłatny. To podobna sytuacja, jak z posiadaniem dodatkowego bagażu lub roweru. Warto jednak pamiętać, że takie zasady nie muszą obowiązywać w każdej miejscowości.

Może się okazać, że za przewóz bagażu lub zwierzęcia trzeba będzie dodatkowo zapłacić poprzez kupienie dodatkowego biletu. Niestety na ten moment w Polsce nie ma jeszcze możliwości kupna biletu miesięcznego dla psa. Może to oznaczać, że za każdym razem będziemy musieli płacić na niego, jak za jednorazowy przejazd.

Podróżując środkami organizowanymi przez Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku - za zwierzaka nie zapłacimy. Jeżeli skorzystamy z SKM lub PKM w Trójmieście – trzeba będzie kupić zwierzakowi bilet jednorazowy.

W trójmiejskim SKM-ie można kupić np. bilet miesięczny na rower za 30 zł. Za przewóz dużego psa a każdym razem trzeba płacić osobno dodatkowe 3 zł.

W pociągach SKM można bezpłatnie przewozić mniejsze zwierzęta, w tym oczywiście psy, o ile się zmieszczą w odpowiednich transporterach. Osoby niepełnosprawne lub o ograniczonej zdolności ruchowej mogą także bezpłatnie przewozić psy asystujące.

Obecnie nie ma możliwości kupienia miesięcznego biletu dla psa.

Za przewóz psa należy wnieść opłatę w wysokości ceny biletu jednorazowego normalnego zgodnie z cennikiem obowiązującym w danej strefie. Opłacie nie podlega przewóz psa będącego przewodnikiem osoby niewidomej oraz małego zwierzęcia trzymanego na rękach – dowiadujemy się z oficjalnej strony internetowej Zarządu Komunikacji Miejskiej w Elblągu.

Oznacza to, że również w elbląskich autobusach nie kupimy biletu miesięcznego dla psa. Aby potem nie musieć być rozczarowanym w czasie kontroli biletowej - nim wsiądziemy do autobusu w obcym mieście, warto zapoznać się z regulaminem przewoźnika. To właśnie z tego dokumentu dowiemy się, jakie zasady obowiązują w autobusach danej gminy i czy są dodatkowe opłaty.