Co dalej z Zastalem Zielona Góra? Na spotkaniu w Urzędzie Miasta było głośno i gorąco

- Na spotkaniu dopracowywane były m.in. pewne szczegóły tego, co było ustalane około trzech tygodni temu – mówił Piotr Barczak, przewodniczący zielonogórskiej rady miasta. – To był taki okrągły stół, było konkretnie. Został ustalony dalszy ciąg rozmów między Urzędem Miasta, a Urzędem Marszałkowskim. Bo to są najważniejsze instytucje, które zobowiązały się do sfinansowania potrzeb klubu. Po tym spotkaniu odbędą się sesje rady miasta i sejmiku. Czy będą to sesje nadzwyczajne? Trudno powiedzieć. Natomiast sesje zwyczajne zaplanowane są na 18 grudnia w Urzędzie Marszałkowskim i 19 grudnia w mieście. Jeżeli do tego momentu wszystko będzie ustalone, a mam nadzieję, że tak, to na tych sesjach będziemy mogli przegłosować harmonogram przekazywania środków klubowi.

- Były konkrety, ale potrzebne będzie jeszcze jedno spotkanie w poniedziałek [11 grudnia – red.], już bez klubu i kibiców – powiedział Tomasz Mruk, szef Klubu Kibica Zastal. – Wezmą w nim udział tylko przedstawiciele Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego. My nawet nie mamy ochoty uczestniczyć w tym spotkaniu, dla dobra wszystkich lepiej będzie, jak spotkają się dwa urzędy. Myślę, że będzie mniej krzyku, a więcej konkretów.

Przypomnijmy, że milion złotych na bieżące wydatki ma trafić na konto klubu z Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego. A plan jest pięcioletni, oba podmioty mają wejść do sportowej spółki. W dalszej perspektywie, co roku do klubu mają płynąć dwa miliony złotych ze strony magistratu oraz milion z samorządu.