Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To będzie istny deskorolkowy raj!

Filip Pobihuszka
Najlepsza aura do wylewania betonu, wbrew pozorom nie jest wtedy, gdy nie pada, ale gdy nie ma ostrego słońca. Choć ideałem jest połączenie tych dwóch rzeczy. I tak właśnie było wczoraj. A na maszynie zwanej zacieraczką szalał szef P.A.R.K.-u, Łukasz Hendel.
Najlepsza aura do wylewania betonu, wbrew pozorom nie jest wtedy, gdy nie pada, ale gdy nie ma ostrego słońca. Choć ideałem jest połączenie tych dwóch rzeczy. I tak właśnie było wczoraj. A na maszynie zwanej zacieraczką szalał szef P.A.R.K.-u, Łukasz Hendel. Filip Pobihuszka
Twardnieją ostatnie betonowe wylewki w nowosolskim skateparku. Już dziś wiemy, że tego miejsca będzie zazdrościć nam cała Polska. A lokalni deskorolkowcy dostaną coś, na co czekali przez długie lata!

- Jeszcze chwila i w Polskę wejdziemy! - cieszą się Paweł Ratuś i Maciej Kaleta ze stowarzyszenia P.A.R.K. Wylewanie betonu na nowosolskim skateparku szło wczoraj pełną parą i lada dzień prace powinny dobiec końca. Z kolei moi rozmówcy doglądali inwestycji pod kątem przyszłych użytkowników. By drobne szczegóły, niewidoczne na pierwszy rzut oka, nie odbierały deskorolkowcom radości z jazdy po skateparku.

- Jak oceniacie całość z punktu widzenia kogoś, kto jeździ na desce? W skali od jeden do dziesięciu? - pytam. - Jedenaście. Na warunki zielonogórsko-nowosolskie daję jedenaście - bez zastanowienia odpowiada Paweł. - Poważnie? - dopytuję. - Tak, była tu ekipa z Warszawy, to byli w szoku, że zrealizowane jest coś takiego, w takiej skali w tego typu regionie. Tym bardziej, że było to robione metodą gospodarczą, małymi krokami - wyjaśnia.
Z kolei Maciej zwraca uwagę na inny aspekt. - Ten park na pewno nie jest parkiem łatwym, jest tu kilka figur, które technicznie są dosyć trudne. Są takie, które z pewnością będą non stop, a jest kilka takich, na których ewentualnie tylko najlepsi się pojawią. Więc jeśli o to chodzi, to park na pewno jest zróżnicowany - tłumaczy. - Dzięki temu całość będzie atrakcyjna przez dłuższy czas. Ktoś jeżdżący po prostym parku może się szybko znudzić. Tutaj będzie stopniowe poznawanie wszystkiego - dodaje Paweł.

Stowarzyszenie P.A.R.K. na 4 i 5 lipca zaplanowało zorganizowanie w Nowej Soli Mistrzostw Polski BMX, podczas których miało nastąpić oficjalne otwarcie skateparku. Okazało się jednak, że życie zweryfikowało nieco te plany. Z jednej strony trzeba bowiem poczekać na pozwolenie na użytkowanie, z drugiej zaś organizatorzy boją się, że zbyt wiele konkurencji podczas jednych zawodów może wprowadzić niepotrzebny chaos. - Myślę, że w lipcu coś raczej się odbędzie, bo też sami deskorolkowcy nie mogą się doczekać żeby tu pojeżdzić. Raczej nie połączymy tego w jedną imprezę, być może zrobimy coś tydzień później. No na wakacje musi się tu coś wydarzyć - wyjaśnia Maciej. - A wcześniej może jakieś niezobowiązujące „night session”, bo jak odpalimy tu lampy po zmroku, to całość wygląda naprawdę rewelacyjnie - dodaje.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto