Kompromitująca porażka Falubazu (27:63) na własnym torze z Betardem Spartą Wrocław sprawiła, że na półmetku ekstraligowych rozgrywek zielonogórski zespół finiszował na ostatnim miejscu w tabeli. Jeśli w rundzie rewanżowej drużyna trenera Piotra Żyty nie opuści tej lokaty, to w kolejnym sezonie znajdzie się w gronie pierwszoligowców. By tak się nie stało druga część rozgrywek musi być dla Falubazu znacznie lepsza.
Patryk Dudek: Nie chcemy spadać z ekstraligi
- Motywacji na pewno nam nie brakuje. Mamy nadzieję, że coś się ruszy w naszej drużynie i będziemy lepiej jechać – to słowa Patryka Dudka, lidera drużyny, który akurat w tym sezonie za swoją jazdę wstydzić się nie musi. Inni zawodnicy – kreowani na liderów zielonogórskiej ekipy, którzy mieli stanowić o jej sile - nie ścigają się dobrze. Zbyt często zawodzą. - Oczywiście nie chcemy spadać z ekstraligi, chcielibyśmy mieć stabilną pozycję w najwyższej klasie rozgrywek. Nie dopuszczam do siebie myśli o spadku – dodał „DuZers”.
Trener Falubazu: Musimy zresetować się
Żeby słowa Patryka Dudka przybrały rzeczywistego wymiaru, Falubaz musi zacząć wygrywać, inaczej o utrzymaniu w PGE Ekstralidze nie będzie mowy. Okazja do tego, by zacząć naprawiać to, co zostało popsute w Falubazie przed sezonem i w pierwszej jego części, nadarzy się 6 czerwca. W pierwszym meczu rundy rewanżowej, w której drużyny będą zdobywać punkty bonusowe za lepszy bilans w dwumeczach, zielonogórzanie podejmą zespół z Torunia. Ekipę, która w teorii miała być jedną z ich głównych rywali (obok GKM-u Grudziądz) w walce o obronę miejsca w PGE Ekstralidze. Tymczasem już w pierwszej rundzie „Anioły” na własnym torze pewnie ograły Falubaz (51:39), a później kilku drużynom napsuły sporo krwi. W efekcie wielu punktów z tego nie było (Apator ma na koncie cztery „oczka”), ale wrażenie jest takie, że torunianie są solidniejszym zespołem niż Falubaz. By zatrzeć ten obraz, zielonogórzanie do rywalizacji z Apatorem mają przygotować się dużo lepiej niż przed ostatnim spotkaniem. Po blamażu w pojedynku ze Spartą, zespół miał spotkanie z zarządem klubu, a trener zapowiedział, że cała ekipa postara się oczyścić głowy po wstydliwej klęsce.
- Musimy zresetować się, jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i solidnie przygotować się do kolejnego, bardzo ważnego spotkania. Wszystkie ręce na pokład, musimy wspomagać się wzajemnie – powiedział Piotr Żyto. - Z Toruniem na pewno pojedziemy na innym torze. Zdarzył nam się niewypał, już wiemy, że w tę stronę nie będziemy szli.
„Te mecze będą dla nas najważniejsze"
- O utrzymanie walczymy bezpośrednio z Toruniem i Grudziądzem, więc te mecze będą dla nas najważniejsze. Liczę na to, że na naszym torze jeszcze pokażemy coś więcej i wydrzemy punkty innym drużynom, które do nas przyjadą – to życzenie Patryka Dudka. Z pewnością podobne nadzieja mają kibice Falubazu.
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra – eWinner Apator Toruń
- 6 czerwca – godz. 16.30; stadion w Zielonej Górze.
- Transmisja TV: nSport+.
- Tekstowa relacja LIVE: gazetalubuska.pl
- Marwis.pl Falubaz: 9. Matej Žagar, 10. Max Fricke, 11. Piotr Protasiewicz, 12. Mateusz Tonder, 13. Patryk Dudek, 14. Nile Tufft, 15. Fabian Ragus.
- eWinner Apator: 1. Pawał Przedpełski, 2. Adrian Miedziński, 3. Petr Chlupac, 4. Chris Holder, 5. Jack Holder, 6. Krzysztof Lewandowski, 7. Karol Żupiński, 8. Robert Lambert.
WIDEO: Morawski Zielona Góra w 1991 r. zdobył mistrzostwo Polski
Polub nas na fb
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?