Zdrowa dziewczynka urodziła się w terminie, ale nie w szpitalu, tylko w ośrodku zdrowia w Sławie

W poniedziałek, o godz. 17.50 w zespole lekarzy rodzinnych Eskulap w Sławie urodziła się w terminie dziewczynka. Poród przyjął lekarz Grzegorz Kania. Kobieta zgłosiła się do ośrodka z bólem brzucha. Wcześniej nie rodziła. Twierdziła, że nie wiedziała że jest w ciąży. Poród przebiegł bez komplikacji, z ogromnym zaangażowaniem pracowników ośrodka i lekarza. Poród przyjął lekarz Grzegorz Kania, ginekolog Jerzy Szczodrowski i doktor Agnieszka Gralińska-Kania. Pomagały też pielęgniarki z ośrodka. Przyjechało pogotowie.

- Dziewczyna przyszła z bólami brzucha. Traktowała to, jako zatrucie pokarmowe. Nie wiedziała, że jest w ciąży. Była 17.10, a o17.50 na świat przyszła dziewczynka - opowiada sytuację doktor Grzegorz Kania. - Ten poród dostarczył nam dużo szczęścia i emocji.

Doktor Grzegorz Kania, szef ośrodka Eskulap ma szczęście do przyjmowania dzieci poza szpitalem. Czwarty raz przyjął taki poród. "Po to warto było zaczynać pracę na położnictwie i na noworodkach" - napisał na swoim Facebooku. Doktor Kania odbierał dwa porody w powiecie nowosolskim w nocy 13 grudnia w 1993. Dwie kobiety rodziły naraz. Obie urodziły zdrowe dzieci. - Potem też w Nowej Soli.

"Pierwsza Sławianka po tylu latach" - napisała biorąca udział w akcji Agnieszka Gralińska-Kania.
"Gratulacje. Zespół spisał się na medal. To może warto pomyśleć o takiej praktyce" - skomentował pan Krystian. " Piękne wydarzenie za Wami. Dobrze, że wszystko ok z dzidziusiem" - dodała pani Barbara.
Zdaniem pani Urszuli kobieta "powiedziała, że nie wiedziała o ciąży, bo być może tak musiała... Ważne, że obie zdrowe".
Gratulacji już w pierwszych godzinach po informacji na Facebooku było kilkadziesiąt.

CZY PO PORODZIE PRZEZ CESARSKIE CIĘCIE, KOLEJNY PORÓD MOŻE ODBYĆ SIĘ SIŁAMI NATURY?