- Koronawirus i pandemia nieco pokrzyżowały nam szyki, bo do otwarcia przygotowaliśmy sie już dwa miesiące temu - zdradza właściciel hotelu Piotr Osowiec. - Skąd wziął się pomysł? Z potrzeby! Do tej pory nie mieliśmy podobnego obiektu, a wiem, że w innych miastach jest duże zapotrzebowanie i kręgielnie świetnie się sprawdzają.
Cel po pięciu latach
Nowość znajduje się w podziemiach. Ma dwa tory. W jednym czasie może na nich grać po osiem osób. Co ciekawe, wcześniej była tam... pralnia.
- Pewnego dnia zszedłem na dół, popatrzyłem na to pomieszczenie i powiedziałem: tutaj będzie kręgielnia. Po pięciu latach dopięliśmy swego - nie kryje radości Osowiec.
Już od dziś na stronie internetowej hotelu działa internetowy system rezerwacji. Sama kręgielnia wygląda bardzo ekskluzywnie. Stylowo wykończona w zamierzeniach właścicieli ma być niezwykłym miejscem na rozrywkowej mapie miasta i okolic.
Niebawem może ruszy liga
- Chcemy stworzyć coś innego. Klientom damy możliwość rezerwowania kręgielni na wyłączność i organizowania imprez zamkniętych. Tak, aby nasi goście czuli się nie tylko wyjątkowo, ale także mieli swoją strefę intymną - dodaje właściciel.
W przyszłości planuje uruchomienie lokalnej ligi.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?