Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wichura w Nowej Soli i okolicy. Strażacy odnotowali 70 zdarzeń, ale było ich jeszcze więcej, niektóre obok siebie

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Strażacy PSP i OSP w czwartek, 22 października mieli ręce pełne roboty
Strażacy PSP i OSP w czwartek, 22 października mieli ręce pełne roboty Urząd Miejski w Sławie
Strażacy jechali na miejsce, a tam okazywało się, że obok wichura też coś uszkodziła. - Jeszcze dzisiaj są zgłoszenia - mówi o skutkach wichury w powiecie nowosolskim asp. Sebastian Olczyk, rzecznik prasowy PSP w Nowej Soli.

Wichura w Nowej Soli i okolicy. Podsumowanie

Wyjazdy wozów strażackich do akcji usuwania skutków wichury w powiecie nowosolskim zaczęły się w czwartek, około południa, kiedy nasiliła się wichura. Akcje trwały do popołudnia.

- Cały czas spływały formatki z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego dotyczące zdarzeń na terenie całego powiatu nowosolskiego – relacjonuje aps. Sebastian Olczyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nowej Soli.

Do zdarzeń jeździły zastępy strażaków z PSP i OSP z powiatu.

- Mieliśmy ok. 70 zdarzeń związanych ze skutkami wichury. Ale ta liczba była dużo większa bo niektóre były w bliskiej odległości od siebie i scalane były pod jedno zdarzenie – wyjaśnia asp. Olczyk.

Rodzaje zdarzeń
Strażacy wyjeżdżali głównie do powalonych drzew i konarów blokujących szlaki komunikacyjne. W jednym miejscu konar spadł na auto. W innym drzewo oparło się o samochód. Zrywane były linie energetyczne. W wielu miejscach miasta przez kilak godzin brakowało prądu.

- Strażacy dostarczali agregaty prądotwórcze, m.in. do domu, w którym mieszka pacjent podłączony do respiratora, co wymaga ciągłej dostawy prądu i przychodni, w której znajdowały się szczepionki w lodówce – wymienia Sebastian Olczyk.

Ponadto interwencje dotyczyły też zwisających pourywanych banerów reklamowych. W jednym miejscu został poderwany dach.

- Najważniejsze, że nikt z ratowników, ani osób postronnych nie został poszkodowany – podkreśla rzecznik komendy PSP.

Piątek w powiecie nowosolskim. Krajobraz po zniszczeniach

Strażacy spodziewają się, że w piątek, po wichurze mieszkańcy dostrzegą jeszcze dużo skutków wichur i będą olejne zgłoszenia.

- Będziemy jeździć dalej usuwać skutki wichury. Już otrzymaliśmy zawiadomienia o zwisającej antenie i przechylonym słupie telegraficznym - mówi rzecznik nowosolskich strażaków.

ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Zielona Góra. Skutki silnych wiatrów w Zielonej Górze. 21.10.2021

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto