- Może w końcu coś się zmieni, każdy w mieście chce zieleni. Niech psy więcej nie szczekają, nie sikają i nie s...” - napisała autorka apelu do mieszkańców, która podpisała się jako Teresa, właścicielka psa.
Ogłoszenie zobaczył Dariusz Gusta. Zrobił zdjęcie i umieścił na swoim profilu na Facebooku. - To apel zdesperowanej mieszkanki jednego z nowosolskich osiedli na jaki dziś się natknąłem. Choć mógłby on zapewne dotyczyć dowolnego miasta w Polsce - napisał pan Dariusz.
Problem dotyczy każdego miasta
Pan Paweł stwierdził w komentarzu, że temat zdecydowanie dotyczy też innych miast. – Mam pieska i nie zdarzyło mi się, aby wyjść z pupilem bez woreczka na odchody. To jest kwestia kultury osobistej i wychowania – stwierdził. Mieszka na jednym z poznańskich osiedli, tam problem jego zdaniem jest jeszcze większy niż w Nowej Soli.
- W pierwszej chwili byłem zaskoczony nie tylko treścią, ale przede wszystkim formą apelu. Istotnie, pomimo wielu starań włodarzy i prowadzonych różnych akcji, problem z psimi odchodami nadal jest widoczny w naszych miastach - mówi pan Dariusz. - Dotyczy to nie tylko Nowej Soli. Jeżeli ktoś decyduje się na posiadanie psa, to powinien mieć świadomość, że decyduje się również na obowiązki z tym związane, czyli też sprzątanie po swoim pupilu. I choć coraz częstszy jest widok właściciela, który sprząta po swoim psie, to jednak całkiem sporo jest tych, którzy tego nie robią. Zwłaszcza na dużych osiedlach mieszkaniowych jest to dokuczliwy problem.
Mieszkaniec zaznacza, że psie ekskrementy nie tylko psują widok otoczenia, to mogą być źródłem różnych problemów zdrowotnych dla ludzi a zwłaszcza małych dzieci. - Dzieci przecież bawią się na otwartych placach zabaw, trawnikach, skwerach i to one są najbardziej narażone na kontakt z odchodami - wyjaśnia D. Gusta. - Straż miejska reaguje, poucza nakłada mandaty, ale tak długo jak nie zmieni się nasza świadomość i postawa, tak długo żadne działania administracyjne tego nie zmienią. W całej tej sprawie zastanawiające dla mnie jest również to, czy ten apel, to był taki swoisty akt rozpaczy mieszkanki osiedla, wobec bezradności? Bo raczej nie chodzi o chęć zaistnienia.
Co na to urząd miejski i prezydent?
Zdjęcie apelu wysłaliśmy do urzędu miejskiego. - Każdy kto potrzebuje, otrzyma od urzędu pakiet woreczków na psie odchody - zapewnia rzecznik prasowa urzędu Ewa Batko. - Można je wyrzucać do pojemników na śmieci. Psie pakiety, które są rozstawione wmieście, cieszą się dużą popularnością. Dokładamy tam regularnie woreczki. Spora część właścicieli psów sprząta po swoich pupilach, jednak nie wszyscy. Musimy się nauczyć, że niesprzątanie jest powodem do wstydu. Może warto zwrócić sąsiadowi uwagę, że nie sprzątając zaśmieca wspólną przestrzeń.
Apel pani Teresy omówił też na spotkaniu z mieszkańcami prezydent Wadim Tyszkiewicz. - Należy apelować do właścicieli czworonogów o dyscyplinę - powiedział prezydent w Nowo-solskim Domu Kultury. - Są nagrania na kamerach, a poza tym można się na natknąć na patrol straży miejskiej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?