O zaginięciu 82-letniego mieszkańca Wałbrzycha, policjantów powiadomiła jego żona. Jak wynikało z przekazanych informacji mężczyzna wczoraj około godziny 18:00 wyszedł z domu do lasu na grzyby i do późnych godzin wieczornych nie wrócił do miejsca zamieszkania. Stan zdrowia oraz wiek mężczyzny wskazywał, że może on znajdować się w sytuacji zagrażającej jego zdrowiu, a nawet życiu.
- O zaginięciu mieszkańca Białego Kamienia zostaliśmy powiadomieni około północy. Działania poszukiwawcze rozpoczęto bez zwłoki - wyjaśnia Agnieszka Głowacka-Kijek.
Funkcjonariusze zapoznali się z rysopisem zaginionego i niezwłocznie przystąpili do poszukiwań. W akcję poszukiwawczą 82-letniego zaginionego mężczyzny zaangażowano ponad 50 policjantów. Komunikat o zaginięciu dyżurny Komisariatu Policji I w Wałbrzychu przekazał podległym patrolom. Na miejsce skierowano również przewodnika z psem tropiącym.
Po niespełna pięciu godzinach (czyli około 5 rano) poszukiwań policjanci sprawdzając oddalony kilkaset metrów od miejsca zamieszkania las odnaleźli w nim wystraszonego całą sytuacją ale całego i zdrowego mężczyznę. Został odnaleziony w kompleksie leśnym nieopodal domu. Pomoc na szczęście nadeszła w porę i 82-latek trafił pod opiekę rodziny. Dzięki dobrze zorganizowanej policyjnej akcji, ta sytuacja zakończyła się szczęśliwie.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?