- Poparcie jakie Pan uzyskał jest jeszcze większe niż cztery lata temu...- Cieszę się, że mieszkańcy miasta nie dali się nabrać na populizm moich przeciwników i że sprawdziło się moje hasło, które powtarzałem, i które stanie się chyba od teraz moim credo: "Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa". Ludzie ocenili po prostu to, co zrobiliśmy. Powiem jednak jeszcze jedną ważną rzecz. Samo posiadanie władzy nie sprawia mi żadnej przyjemności. Są ludzie, a znam takich wielu, dla których jest ona jak narkotyk. Mnie to z kolei kompletnie nie kręci. Mi władza jest potrzebna tylko do realizacji określonych celów. A mamy ich dużo, żeby wymienić chociażby Park Technologiczno-Naukowy i drugi etap rozbudowy portu. Jeden i drugi projekt to około dwóch lat ciężkiej pracy. Szkoda byłoby mi to zostawić, tym bardziej, że dla Nowej Soli najbardziej przełomowe będą dwa najbliższe lata.
Jak według prezydenta wyglądała miniona kampania wyborcza? Z kim zakłada najbliższą współpracę? Co by zrobił, gdyby jednak nie został prezydentem? Czy planuje kiedyś wejść w politykę dalej, np. do Sejmu?
Przeczytasz o tym w "Tygodniku Nowej Soli", który dostaniesz z sobotnio-niedzielnym wydaniem "Gazety Lubuskiej", na terenie powiatu nowosolskiego
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?