Dzień telefonisty - oszusta w Nowej Soli i gminie Otyń
- Kilku z mieszkańców naszej gminy odebrało podejrzane telefony (połączenia wykonywano na numery stacjonarne) od osób podających się np. za córkę, która uległa wypadkowi. Najprawdopodobniej były to próby wyłudzenia pieniędzy z wykorzystaniem tzw. metody na wnuczka i jej odmiany - powiadomił mieszkańców Urząd Miejski w Otyniu w środę.
- Apelujemy do osób starszych, aby z wielką ostrożnością podchodziły do takich sytuacji i informowały o nich swoich bliskich i policję. Prosimy też, żeby z drugiej strony uczulać swoich rodziców, dziadków, że muszą uważać, by nie stać się ofiarą oszustów podających się za będących w pilnej potrzebie dzieci czy wnuków - podkreślono w komunikacie urzędu.
Pod informacją w tej sprawie na facebookowym profilu Urzędu Miejskiego w Otyniu ukazał się komentarz pani Moniki, która opisała jak taka rozmowa telefoniczna przebiega.
- Dzwonili do mojej teściowej. Żądali 150 tys. Opowiadali bajeczki, że synowa miała wypadek, że zabiła kogoś i że trafi do więzienia, jeśli teściowa nie da pieniędzy, policja przyjedzie po pieniądze. Dzwonili też do naszych dwóch sąsiadów - opisała internautka.
Zmasowany atak oszustów
Kilkanaście prób w Nowej Soli, cztery Gorzowie Wielkopolskim oraz po jednej w Zielonej Górze i Żarach – tylko w środę, 17 lutego, lubuscy policjanci przyjęli 22 zgłoszenia dotyczące prób oszustw na wnuczka i policjanta.
Czytaj też: Alimenciarze z Lubuskiego. Policja opublikowała ich twarze cz. 1
Jak zawsze w tego typu przypadkach scenariusz rozmów telefonicznych był podobny. Zmyślone historie dotyczyły między innymi wypadku drogowego, w którym uczestniczyli członkowie rodziny albo udziału w „tajnej, policyjnej akcji” wymierzonej w przestępców. Łączył je jeden wątek – przekazanie pieniędzy.
- Na szczęście żadna z osób, które odebrały podejrzany telefon, nie uwierzyła w zmyślone historie i nie dała się oszukać - informuje podkomisarz Maciej Kimet z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
- Warto być „wyczulonym” na tego rodzaju sytuacje, w którym nie jesteśmy pewni, kto znajduje się po drugiej stronie słuchawki telefonicznej. Powinniśmy uwrażliwiać naszych krewnych, zwłaszcza osoby starsze – rodziców, babcie i dziadków - na przeróżne metody działania oszustów oraz wskazać, co należy zrobić, żeby nie stać się ich ofiarą – apelują policjanci.
Tylko w 2020 roku w województwie lubuskim telefoniczni oszuści wyłudzili ponad półtora miliona złotych od pokrzywdzonych osób.
Zobacz też wideo: Zielona Góra: Napadli 76-latka w jego mieszkaniu. Zostali zatrzymani!
Polub nas na fb
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?