Ludzkie odchody odkryto w fabryce Coca-Coli w miejscowości Lisburn. Policja sprawdza jaka jest skala zanieczyszczenia puszek oraz w jaki sposób fekalia dostały się do napoju.
Przedsiębiorstwo Coca-Cola podkreśla, że podejrzane partie produktów już wycofano ze sprzedaży i był to jednorazowy incydent. Puszki, w których odkryto ludzkie odchody już zabezpieczono.
- Traktujemy tę kwestię bardzo poważnie. Prowadzimy własne śledztwo i współpracujemy z policją - powiedział rzecznik prasowy firmy w rozmowie z BBC.
Irlandzki dziennik "The Independent" donosi, że zanieczyszczone puszki miały trafić do Irlandii Północnej z Niemiec. Z kolei w rozmowie z "Belfast Telegraph" jeden z pracowników przyznał, że czyszczenie maszyn w fabryce zajęło 15 godzin. Przez ten czas produkcja napoju została wstrzymana. Nie ma żadnych informacji o ewentualnym zanieczyszczeniu puszek napoju w Polsce.
https://twitter.com/BBCNews/status/846649051080724480
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
