MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga! W Lubuskiem działała fałszywa psycholog! Oszukała wielu pacjentów. Teraz zniknęła!

Michał Korn
Michał Korn
Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Wideo
od 12 lat
Kilkadziesiąt zarzutów, które dotyczą oszustw na szkodę różnych podmiotów oraz posługiwania się podrobionymi dokumentami ma usłyszeć mieszkanka Nowej Soli Katarzyna O. Latami przyjmowała pacjentów, jako psycholog. - Katarzynie O. zakwestionowano przeprowadzenie ponad dwudziestu tysięcy świadczeń - powiedziała w środę, 12 czerwca prokurator Ewa Antonowicz. Mimo tego, że sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu kobiety do tej pory nie udało się jej namierzyć. Ukrywa się. Niewykluczone, że przebywa za granicą.

Sprawa jest bardzo poważna, bowiem kwalifikowany psycholog odpowiada za właściwie opiniowanie pacjenta. Co więcej, diagnozuje go, bada pod kątem psychologicznym i kieruje na odpowiednie leczenie. Co, jeśli ktoś to robi a takich kompetencji nie posiada?

Zaczęły pojawiać się różne opinie o tej pani

To była druga połowa kwietnia 2021 roku. Pacjent „psycholożki” z Nowej Soli w trakcie rozmowy z pracownikiem Lubuskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ zasugerował, że psycholog zatrudniona u jednego z zakontraktowanych przez oddział świadczeniodawców, może nie posiadać wymaganych kwalifikacji do udzielania świadczeń w charakterze psychologa.
Pacjent, który zgłosił swoje wątpliwości do NFZ, na sobie odczuł, że kobieta może nie mieć odpowiednich kwalifikacji. Zaczął szukać informacji i ustalił, że wprawdzie ma wyższe wykształcenie, ale nie w kierunku psychologii, a w tej dziedzinie skończyła zaledwie studia podyplomowe. Z opowieści mężczyzny wynika, że kobieta sprawiała dobre wrażenie, wzbudzała zaufanie, wręcz potrafiła nawiązywać przyjacielskie stosunki.

Czytaj również:

Nie posiada wiedzy, pachnie oszustwem

– Na początku opowiadało o sobie bardzo dużo. Powiedziała m.in. że jest lekarzem neurologiem, a pracę psychologa traktuje, jako zajęcie, które ma pogłębić jej wiedzę. Po pewnym czasie postanowiłem jednak sprawdzić w izbie lekarskiej, czy ktoś taki figuruje w jej rejestrze. Okazało się, że nie – mówi o tym, co wzbudziło jego niepokój. – W Internecie zaczęły pojawiać się różne informacje na temat tej pani, co nie dawało mi spokoju. Dlatego o moich podejrzeniach poinformowałem NFZ.

Na forach internetowych można znaleźć opinie, że to „osoba nie posiada elementarnej wiedzy. Pachnie to oszustwem”, „To zniewaga dla zawodu psychologa, co ta pani wyprawia. Najlepiej trzymać się z daleka”. Internauci radzili ostrożność w kontaktach i zarzucali kobiecie też inne kłamstwa.

NFZ wziął ją pod lupę. Poszło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa

– W naszych aktach posiadaliśmy poświadczoną przez świadczeniodawcę za zgodność z oryginałem – kserokopię dyplomu uzyskania tytułu magistra psychologii przez psychologa zatrudnionego przez naszego świadczeniodawcę – opowiada o tym, jak sprawa wyszła na jaw Joanna Branicka, rzecznik prasowa LOW w Zielonej Górze. – Pismem z dnia 26 kwietnia 2021 roku zwróciliśmy się do uczelni wyższej, która wystawiła przedmiotowy dyplom o potwierdzenie jego autentyczności. W dniu 6 maja 2021 roku uczelnia wyższa poinformowała nas, że wskazana przez nas osoba nie figuruje na liście absolwentów, którzy uzyskali w tej uczelni tytuł magistra psychologii. Na podstawie uzyskanej informacji, dyrekcja oddziału uznała, że zachodzi podejrzenie, iż przedstawiony nam dyplom uzyskania tytułu magistra psychologii może nie być autentycznym dokumentem.

7 maja 2021 roku dyrektor oddziału NFZ złożył w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 270 § 1 ustawy Kodeks karny przez osobę wskazaną na dyplomie uczelni wyższej.

Okazało się, że kobieta zaprzestała udzielania świadczeń w ramach kontraktu z NFZ w marcu 2020 roku.

– Niemniej jednak, po złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, o naszych ustaleniach poinformowaliśmy świadczeniodawcę, który zatrudniał tę osobę. Na nasze wezwanie, świadczeniodawca objął opieką psychologiczną pacjentów, którym zostały wcześniej udzielone świadczenia psychologiczne przez ww. osobę. Ta dodatkowa opieka psychologiczna została zrealizowana na koszt świadczeniodawcy, oddział nie finansował tej dodatkowej opieki psychologicznej. Ponadto oddział systematycznie odzyskuje środki finansowe, które zostały przekazane za świadczenia zrealizowane przez tę osobę – zapewniła nas Joanna Branicka.

Czytaj również:

Sprawa jest wielowątkowa

Śledztwo prowadzone z zawiadomienia Narodowego Funduszu Zdrowia nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze. Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu kilkudziesięciu zarzutów, które dotyczą oszustw popełnionych na szkodę różnych podmiotów oraz posługiwania się fałszywymi (podrobionymi) dokumentami.

Zakresem tego postępowania objęta jest cała przestępcza działalność podejrzanej. Mówimy o procederze, który trwał kilka lat, a świadczenia były udzielane głównie w Nowej Soli. Jak dodaje rzeczniczka prokuratury sprawa jest wielowątkowa, materiały dowodowe nadal są gromadzone, a w międzyczasie wychodzą na jaw kolejne okoliczności.

- Jak wynika z analizy materiałów, kobieta posługiwała się sfałszowanym dyplomem i tym samym nie posiadała uprawnień do zawodu psychologa - wyjaśnia prokurator Ewa Antonowicz, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Zakwestionowano jej 20 tys. świadczeń

Jednak Katarzyna O. jeszcze nie usłyszała zarzutów. Ukrywa się.

- Katarzyna O. jest poszukiwana listem gończym. Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze w dalszym ciągu poszukuje podejrzanej. Jak ustalono podczas przeprowadzonych czynności, kobiecie zarzucono, zakwestionowano przeprowadzenie ponad dwudziestu tysięcy świadczeń z zakresu psychologii. Koszt tych świadczeń określono na kwotę ponad miliona złotych - wyjaśnia prokurator Ewa Antonowicz.

- Także osoby prywatne, którym udzielano świadczeń z zakresu psychologii zostały pokrzywdzone przez Katarzynę O. - mówi Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury
- Także osoby prywatne, którym udzielano świadczeń z zakresu psychologii zostały pokrzywdzone przez Katarzynę O. - mówi Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Jacek Katos

W sprawie tej pokrzywdzony jest między innymi Narodowy Fundusz Zdrowia, oraz Związek Organizacji Pozarządowych i osoby prywatne. - Również osoby prywatne, którym udzielano świadczeń z zakresu psychologii zostały pokrzywdzone w sprawie i są również objęte tym postępowaniem - dodaje rzeczniczka prokuratury.

Kobieta ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze w dalszym ciągu poszukuje kobiety. Na strona policji znajduje się list gończy. Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat aktualnego miejsca przebywania Katarzyny O. są proszone o poinformowanie organów ścigania.

Przypomnijmy, że 9 października 2023 roku na wniosek Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze sąd zastosował wobec ukrywającej się podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy od dnia zatrzymania. Pod koniec listopada ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Zielonej Górze utrzymał w mocy to postanowienie. Prokuratura planuje w dalszym toku postępowania wystąpić o Europejski nakaz aresztowania i wdrożyć poszukiwania międzynarodowe.

Poszukiwana mogła wyjechać za granicę

Były pacjent kobiety dziwi się, że policja do tej pory nie namierzyła kobiety. – Przecież wiadomo, gdzie mieszka, gdzie prowadziła również swoją prywatną działalność i gdzie przyjmowała prywatnych pacjentów – wskazuje jeden z poszkodowanych przez fałszywą psycholożkę pacjentów. - Sądzę, że może nie być jej już w Polsce. Kiedyś chwaliła się, że posiada rodzinę w Niemczech i gdy zrobiło się gorąco wokół niej z pewnością uciekła. Nic dziwnego. Ta pani ma już przecież na koncie jeden wyrok, który uprawomocnił się zupełnie niedawno, a dotyczy fałszowania mojej dokumentacji medycznej i wpisywania do niej wizyt, które nie miały miejsca. W ten sposób wyłudzała też pieniądze od NFZ.

Co grozi Katarzynie O.?

Za oszustwo mieszkance Nowej Soli grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Natomiast zgodnie z ustawą z dnia 8 czerwca 2001 r. o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów osoba, która świadczy usługi psychologiczne, nie mając prawa wykonywania zawodu psychologa, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny (art. 61 paragraf 1), co stanowi wykroczenie.

Czytaj również:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Uwaga! W Lubuskiem działała fałszywa psycholog! Oszukała wielu pacjentów. Teraz zniknęła! - Gazeta Lubuska

Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto