Gmina Maszewo może się pochwalić kilkoma mieszkańcami o wielkim sercu. Pisaliśmy już o Katarzynie Jarocińskiej-Kawce, która od kilkunastu lat prowadzi pogotowie rodzinne i opiekowała się dziesiątkami potrzebujących dzieci, prowadząc pogotowie opiekuńcze:
Wielkie serce w wielkiej rodzinie
Kolejną osobą o złotym sercu jest Agnieszka Andrzejak z Korczycowa. Kobieta wraz z mężem od 10 lat jest rodziną zastępczą. – Zdecydowaliśmy się na uruchomienia Rodzinnego Domu Dziecka, aby mieć możliwość opiekowania się większą liczbą dzieci. Zapotrzebowanie na takie usługi jest duże, niestety – przyznaje pani Agnieszka.
Obecnie w domu państwa Andrzejak jest 14 dzieci. – W tym trójka “naszych” oraz 11, nad którymi pełnimy opiekę – wyjaśnia pani Agnieszka. – Przy takiej liczbie osób w jednym domu zawsze jest dużo pracy, jednak satysfakcja i przyjemność jest znacznie większa.
- Każdy uśmiech, każde słowo dziękuję i od razu robi się cieplej na sercu – zauważa A. Andrzejak.
A trzeba zauważyć, że do rodziny zastępczej lub domów dziecka trafiają zwykle dzieci z problemami. – Do każdego z nich trzeba dotrzeć. Nie ma książki, która opisuje jak to zrobić, bo każde z tych dzieci jest inne, w różnym wieku – opowiada pani Agnieszka. – Trzeba się poznać, porozumieć i ostatecznie pomóc.
Obce dzieci przestają być obce
Państwo Andrzejak opiekowali się wieloma dziećmi. I siłą rzeczy do wielu z nich się przywiązywali. – W końcu jednak przychodzi czas, że muszą opuścić rodzinne gniazdo i stanąć na własne nogi. Nie różni się to wiele od zwykłego rodzicielstwa, gdzie wychowuje się swoje pociechy, aby mogły poradzić sobie w dorosłym świecie – przyznaje pani Agnieszka. – I tak samo ciężko się rozstać...
Z dużą liczbą wychowanków państwo Andrzejak wciąż trzymają kontakt. – Jeden z naszych podopiecznych usamodzielnił się i wyjechał, ale ma z nami kontakt. Jest z nami wciąż jego siostra – mówi A. Andrzejak.
Zapotrzebowanie na rodziny zastępcze jest duże
Jak podkreśla mieszkanka Korczycowa, zapotrzebowanie na rodziny zastępcze jest bardzo duże. – Niestety. Dzieci, które potrzebują takiej opieki jest bardzo wiele – zauważa pani Agnieszka. – A w naszym regionie są tylko cztery zawodowe rodziny zastępcze, dwa pogotowia opiekuńcze oraz teraz rodzinny dom dziecka – wymienia.
Zobacz też:
- Dzielnicowy z Krosna Odrzańskiego zatrzymał złodziei
- Wybory prezydenckie 2020. Jak głosowali w powiecie krośnieńskim?
- Policja Krosno Odrzańskie. Kierowca jechał 110 km/h przez Maszewo
- Kolejne zakażenia w powiecie krośnieńskim. Wirus w gminie Maszewo
- Strażacy z Radomicka zbierają pieniądze na remont wozu strażackiego
- 8,5 tony żywności trafiło do potrzebujących mieszkańców gminy Maszewo
Polub nas na fb
Zamieszki przez pokaz Louis Vuitton
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?