W Nowej Soli i okolicy tykają trzy bomby ekologiczne?
Będzie nowe spotkanie w sprawie rekultywacji składowiska odpadów w Mirocinie Dolnym, w gminie Kożuchów. Spotkać się mają w starostwie wszystkie zainteresowane strony.
Przypomnijmy, mieszkańcy już w 2020 roku opisywali w mediach, że: "z niepokojem i wątpliwościami obserwują to, co dzieje się na tym terenie i jego okolicach. Długie kolejki samochodów ciężarowych w szczególności w godzinach wieczornych i nocnych, przywożące tam materiał nieznanego pochodzenia i nieznanej jakości stawiają przed nami wielki znak zapytania, co tam jest zwożone. Zdenerwowani kierowcy i stróż reagujący na każdą osobę w okolicy w nerwowy sposób również poddaje pod wszelkie wątpliwości działalność w tym miejscu. Unoszący się w miejscowości nieznośny fetor sprawia, że jakość życia pogarsza się, co również może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie".
Na początku marca wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn zwrócił się do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska oraz do Starosty Nowosolskiego z żądaniem natychmiastowego wstrzymania użytkowania i rekultywacji składowiska odpadów w Mirocinie Dolnym oraz cofnięcia zezwolenia na odzysk odpadów w związku z prowadzoną rekultywacją.
To jedna sprawa. W powiecie nowosolskim są podobne trzy. W każdej pojawiły się w ostatnich dniach nowe informacje.
ZOBACZ TAKŻE: Smród straszny. Ktoś rozlał w kwiaciarni i na osiedlu środek na dziki
Polub nas na fb
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?