Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To nie psy są winne śmierci 28-latka na terenie firmy w Nowej Soli

Eliza Gniewek-Juszczak
Co się stało na terenie jednego z zakładów w Nowej Soli? Dlacego młody mężczyzna nie żyje?
Co się stało na terenie jednego z zakładów w Nowej Soli? Dlacego młody mężczyzna nie żyje? Eliza Gniewek-Juszczak
W poniedziałek, popołudniu pod kierunkiem prokuratora przeprowadzona została sekcja zwłok 28-latka, którego ciało znaleziono na ogrodzonym terenie jednego z zakładów w Nowej Soli - informuje prokuratura okręgowa w Zielonej Górze. Psy nie zagryzły mężczyznę.

- Biegły medyk sądowy ujawnił podczas oględzin na ciele zmarłego kilkadziesiąt ran o charakterze kąsanym i szarpanym z tzw. wygryzieniami części powłok miękkich. Według biegłego żadna z ujawnionych ran nie miała charakteru śmiertelnego, a na podstawie innych zmianom na ciele biegły uznał, że mężczyzna zmarł w wyniku wyziębienia organizmu - informuje rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Zielonej Górze, prokurator Zbigniew Fąfera.

- Dodatkowo na podstawie zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, w tym członków rodziny pokrzywdzonego ustalono również, że zmarły często przebywał w rejonie tego zakładu i dobrze orientował się, że w godzinach nocnych na terenie tego zakładu spuszczane są psy, a teren jest monitorowany i chroniony przez stróża.

W toku dalszych czynności i po ewentualnej obróbce technicznej podjęta zostanie próba odtworzenia przebiegu zdarzenia z zabezpieczonego zapisu monitoringu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto