W 2021 roku na jednego Polaka przypadało spożycie prawie 10 litrów 100-procentowego alkoholu. To wynik o trzy litry wyższy niż dwie dekady temu. Na ten niechlubny wynik składa się olbrzymia popularność tak zwanych "małpek", czyli butelek z wysokoprocentowym alkoholem, których pojemność jest mniejsza niż 300 mililitrów. Ich popularność wynika również z tego, że wielkość butelki pozwala bez skrępowania napić się na ulicy, parku czy w pracy, a nawet w szkole.
Co gorsza, co trzecia "małpka", kupowana jest w Polsce przed południem. To oznacza, że w godzinach porannych sprzedawanych jest aż milion takich produktów.
Świętokrzyskie. W których gminach sprzedaje się najwięcej "małpek"?
Od 2021 roku w Polsce obowiązuje podatek "od napojów alkoholowych poniżej 300 ml objętości". Ministerstwo Finansów regularnie prezentuje dane o wysokości wpływów z tego tytułu - z podziałem na gminy. Dzięki temu można w przybliżeniu policzyć, ile buteleczek alkoholu kupił w danym okresie czasu statystyczny mieszkaniec każdej z nich. Ministerstwo Finansów podaje ile "małpkowego" spływa do poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego. Te otrzymują połowę podatku. Drugą dostaje NFZ.
Oczywiście największa kwota z tytułu tego podatku trafiła do Kielce. Z danych ministerstwa wynika, że za okres od stycznia do września 2022 roku do kasy stolicy województwa świętokrzyskiego trafiły ponad 2 miliony złotych. Drugie w tym zestawieniu są Starachowice, potem Busko oraz Końskie.
Jednak te dane nie biorą pod uwagi liczby mieszkańców gminy, a więc nie pokazują skali popularności "małpek" w konkretnych miejscowościach świętokrzyskich i gminach.
Gdy podzielimy kwoty na liczbę mieszkańców okazuje się, że na każdego mieszkańca gminy, która jest liderem zestawienia w ciągu 9 miesięcy 2022 roku przypada aż 9 "małpek" wliczając dzieci (podatek wynosi około 2 zł od buteleczki 200 ml). Realna skala spożycia alkoholu w małych butelkach jest więc znacznie wyższa
.
Najnowsze dane dotyczą okresu od 1 stycznia do 30 września 2022 roku. Jak wylicza portal businessinsider.com, najwięcej "małpek" na jedną osobę przypada w miejscowościach nadmorskich czyli turystycznych.
Na czele jest Rewal, gdzie wpływy z podatku od "małpek" wyniosły:
- 216 zł na mieszkańca (108 zł dla Rewala i 108 zł dla NFZ)
To oznacza, że statystyczny mieszkaniec tej miejscowości spożył w ciągu dziewięciu miesięcy 108 "małpek" o pojemności 200 ml (podatek wynosi około 2 zł od buteleczki 200 ml).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?