Rowerem po Nowej Soli. "Pseudorowerzyści jeżdżą po chodniku, przejściu dla pieszych, pod prąd ulicą jednokierunkową, po lewej stronie drogi

Kilka dni temu napisaliśmy o akcji "Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego" policjantów z Nowej Soli. w ciągu roku zostało ukaranych 176 pieszych, 97 rowerzystów oraz 31 motorowerzystów i motocyklistów. - Mundurowi swoją uwagę skupiają również na rowerzystach, którzy często nie pamiętają o zasadach bezpieczeństwa i poruszają się bez wymaganego oświetlenia - poinformowała młodszy aspirant Renata Dąbrowicz-Kozłowska, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.

Po publikacji, głos w sprawie "pseudorowerzystów z Nowej Soli" zabrał Czytelnik Tomasz Gembiak.

Czytelnik stwierdził, że "gdyby tych prawie 100 rowerzystów było łapanych przez Policję codziennie lub maksymalnie co tydzień, to można by się chwalić skutecznym działaniem Policji".

- W Nowej Soli jest bardzo dużo rowerzystów, sam nim jestem i dużo jeżdżę po mieście i okolicach (w samym w wrześniu w czasie Rowerowej Stolicy Polski jeździło nas ok. 1500, a i tak nie byli to wszyscy). Na każdym kroku widzę znaczną część rowerzystów (raczej nazwałbym ich pseudorowerzystami), którzy... - i tu Czytelnik wymienia:

• jeżdżą po chodniku,
• po przejściu dla pieszych,
• pod prąd ulicą jednokierunkową,
• po lewej stronie drogi, jeśli droga dla rowerów jest wytyczona po prawej,
• przejeżdżających na czerwonym świetle,
• ze smartfonami przy uchu, albo przed oczami

- I ani razu nie widziałem, żeby Policja ich zatrzymała, mimo, że wielokrotnie akurat przejeżdżali i wszystko dokładnie widzieli - uważa pan Tomasz.

- Na moje uwagi o złej jeździe i łamaniu przepisów wszyscy pseudorowerzyści nie reagują w ogóle, albo oburzają się, że ktoś śmiał zwrócić im uwagę - pisze Tomasz Gembiak. - Tytuł Rowerowej Stoli Polski chyba zobowiązuje również do dawania dobrego przykładu innym, nie tylko w zakresie infrastruktury rowerowej (swoją drogą na terenie miasta też mamy dużo do poprawienia), ale również w egzekwowaniu przepisów w zakresie ruchu rowerowego (przydałoby się zdecydowanie więcej patroli policji na rowerach), tak żeby korzystanie z rowerów było dla wszystkich bezpieczniejsze i przyjemniejsze.

– Oczywiście, kiedy policjanci widzą wykroczenie, reagują – zapewnia mł. asp. Renata Dąbrowicz – Kozłowska, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli. – Po to robimy te akcje i piszemy o tym, żeby po pierwsze uświadomić zagrożenia, jakie mogą nas spotkać, jeśli jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego, jak również jest to oddziaływanie prewencyjne. Po to chodzimy do szkół, rozmawiamy z dziećmi, żeby od najmłodszych lat kształtować pozytywne nawyki na drodze.

Zobacz też wideo: Włoski sportowiec bije rekordy w jeździe na jednym kole. "Największym wyzwaniem będzie dla mnie everesting. Chcę tego dokonać w maju lub czerwcu"

Źródło: RUPTLY