Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przez 61 lat istnienia tej szkoły w Nowej Soli narosło tysiące wspomnień. Są zdjęcia, które dokumentują emocje sprzed lat

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
SP nr 6 na zdjęciach dawnych uczniów. Wspomnienia wracają. Zobacz więcej zdjęć
SP nr 6 na zdjęciach dawnych uczniów. Wspomnienia wracają. Zobacz więcej zdjęć Zdjęcia nowosolan/Grupa Nowa Sól wczoraj/Facebook
Nowosolanie, którzy uczyli się w Szkole Podstawowej nr 6 w Nowej Soli bardzo dobrze wspominają to miejsce. Dawni uczniowie opublikowali stare zdjęcia w grupie Nowa Sól wczoraj na Facebooku.

SP nr 6 w Nowej Soli. Biało-czarne zdjęcia sprzed lat

Kiedy Artur Mielczarek zaczynał pracę w „szóstce” uczyło się ponad 1,2 tysiąca uczniów, w ubiegłym roku było 560, a w nowym roku szkolnym ma to być jednozmianowa szkoła.
Absolwentów szkoły można liczyć w dziesiątkach tysięcy, ponieważ „szóstka” zawsze była dużą i liczebną szkołą.
W grupie Nowa Sól wczoraj na Facebooku znaleźć można dużo zdjęć z dawnych szkolnych lat z SP nr 6. Wielu mieszkańców rozpoznało siebie na starych zdjęciach i bliskich oraz znajomych.

SP nr 6 na zdjęciach dawnych uczniów. Wspomnienia wracają. Zobacz więcej zdjęć

Przez 61 lat istnienia tej szkoły w Nowej Soli narosło tysią...

Szkoły w Nowej Soli. Z historii SP nr 6

Budowa Szkoły Podstawowej nr 6 w Nowej Soli zaczęła się w 1959 roku. We wrześniu 1961 placówka rozpoczęła działalność.

- Zawsze, kiedy jestem w Nowej Soli, przejeżdżam koło szkoły - napisał do nas pan Marek. - Uczyłem się w latach 1968-76 w klasie 1c (jeśli się nie mylę). Pamiętam panią od języka rosyjskiego. Niestety nie mam kontaktu z dawnymi kolegami i koleżankami (mieszkam za granicą).

Pan Marek ma miłe wspomnienia ze szkoły. Pamięta boisko do piłki nożnej i inne betonowe, na którym bawiono się w "Mam chusteczkę haftowaną". - Fajne czasy, dzieciństwo, życie bez telefonów - podkreślił.

Szkoły w Nowej Soli. 30 lat dyrektora SP nr 6

Dr Artur Mielczarek pracował w SP nr 6 ponad 40 lat. Przez 30 lat był dyrektorem. W rozpoczynającym się roku szkolnym dyrektorem jest Andrzej Antonowicz.

– Miałem zaszczyt mieć podpisaną pierwszą umowę o pracę przez panią dyrektor Weronikę Józefowicz-Wojciechowską, która przyjęła mnie pod swoje skrzydła niczym matka – mówił dr Mielczarek podczas ubiegłorocznego jubileuszu. – Były stworzone wspaniałe warunki dla pracowników. Byliśmy wszyscy jak jedna rodzina. Po dziesięciu latach pracy przystąpiłem do pierwszego organizowanego konkursu na dyrektora.

W konkursie na dyrektora szkoły, ogłoszonym przez magistrat pod koniec roku szkolnego, dr Mielczarek już nie startował.

– Przejąłem szkołę w 1992 roku na wysokim poziomie i na takim poziomie zostawię – przyznał w rozmowie z nami. I podkreślił, że 30-lecie minęło pod znakiem bardzo owocnej współpracy z Lubuskim Kuratorium Oświaty w Gorzowie i delegaturą w Zielonej Górze oraz z organem prowadzącym w Nowej Soli.

A. Mielczarek uczył historii, z nauczania jest zadowolony, bo miał uczniów chętnych do współpracy i podejmowania wyzwań. Tutaj uczniowie odnoszą sukcesy nie tylko edukacyjne, ale biorą chętnie udział w różnych konkursach, rozgrywkach, turniejach, osiągając wysokie wyniki.

– Uważam, że jesteśmy jedną z najlepszych szkół, patrząc na finalistów i laureatów konkursów przedmiotowych. Zawsze byliśmy mocni również w piłce nożnej i konkursach artystycznych – mówił nam Mielczarek.

W czym tkwi sukces szkoły? A. Mielczarek podkreślił, że liczy się każdy uczeń. – Zwracamy uwagę na każdego ucznia, bo każdy jest dla nas ważny. Pracujemy z każdym na miarę jego możliwości – mówił nam w ubiegłym roku szkolnym.
Szkoła ma dobrze wyposażone pracownie i sale lekcyjne w sprzęt IT i inny. Działa też Orlik dla uczniów i mieszkańców, którzy korzystają w godzinach popołudniowych.

Szkoła Podstawowa nr 6 w Nowej Soli. Uczniowie się spotykają

Pani Renata, która uczyła się w szóstce w latach 1974-82, przyznała, że z klasą spotyka się do dzisiejszego dnia. Również pani Magdalena poinformowała, że właśnie będzie spotkanie z klasą po 35 latach od zakończenia szkoły.

– Chodzili do tej szkoły moi synowie. Fajnie się wspomina. Młodzież była spokojniejsza, bez telefonów komórkowych, które dzisiaj są gadżetem nierozerwalnym przez 24 godziny na dobę. Rozpoczęcie roku szkolnego było bardzo ważne. Młodzież była galowo ubrana i bardzo przejęta tą uroczystością rozpoczęcia następnej klasy – opisała pani Elżbieta.

CZYTAJ TAKŻE:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto