Prezydent Tyszkiewicz podał do sądu internetowego hejtera. Zapadł surowy wyrok
Przed sądem prezydenta Tyszkiewicza reprezentował mecenas Robert Kornalewicz z Zielonej Góry, specjalizujący się w ochronie dóbr osobistych. Do sądu przyniósł setki wydrukowanych stron z obraźliwymi treściami skierowanymi do Tyszkiewicza. Przed kilkoma dniami zielonogórski sąd uznał Wojciech P. winnym obrażania i nękania prezydenta Nowej Soli. Skazał Wojciecha P. na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Wojciech P., ma również zapłaci 30 tys. zł zadośćuczynienia W. Tyszkiewiczowi. Wyrok nie jest prawomocny. – To sprawiedliwy i surowy wyrok pokazujący, że nie ma przyzwolenia na obrażanie kogoś w internecie – mówi mecenas Kornalewicz. Wyrok jest surowy ze względu na karę więzienia w zawieszeniu. – Surowość kary świadczy o tym, że działania sprawców mogą być karane o wiele bardziej dotkliwiej, niż mogliby się oni tego spodziewać – komentuje mecenas Kornalewicz. Zobacz wideo: Wadim Tyszkiewicz zamalowuje bazgroły w Nowej Soli