W strugach rzęsistego deszczu żegnano w środę, 14 października, zmarłego wójta gminy Świdnica, Krzysztofa Stefańskiego. Data to symboliczna, bo dla wielu Krzysztof Stefański był nie tylko samorządowcem, ale też pedagogiem, nauczycielem z wielką pasją...
Zobacz też: Znana jest data pogrzebu wójta gminy Świdnica Krzysztofa Stefańskiego
Podczas mszy świętej wspomniano dobre serce wójta, jego zaangażowanie w pracę z uczniami, w zmienianie gminy. Podkreślano, że ten dorobek samorządowca zostanie z nami na długo.
Nie zabrakło też pożegnania od pracowników Urzędu Gminy w Świdnicy, pracowników gminnych jednostek
- Kochał ludzi, a ludzie kochali jego - podkreślano podczas ostatniego pożegnania. - Do końca też kochał życie, choć tak ciężko go doświadczyło. Nigdy nie narzekał, zawsze pomagał. Nie oceniał nikogo, dopóki go nie poznał. Planował, że za miesiąc, może dwa, wróci do pracy...
Był wspaniałym szefem, pełnym pomysłów, swoich wizji. Nie było dla niego rzeczy niemożliwych.
- W 2018 roku spełniło się jego wielkie marzenie - został wójtem swojej ukochanej Świdnicy - wspominano podczas pożegnania. - Gminy, dla której poświęcił serce, a jak się okazało i życie. Nie było mu dane długo zarządzać, ale za to, co zrobił przez ten krótki czas, jesteśmy mu ogromnie wdzięczni. Jesteśmy również wdzięczni za to, że dane nam było pracować z tak wspaniałym człowiekiem. Jego uśmiech, dobroć, mądrość pozostaną w naszych sercach na zawsze.
Wideo: pożegnanie wójta gminy Świdnica, Krzysztofa Stefańskiego
Utwór Czesława Niemena i tłumy na cmentarzu komunalnym
Krzysztofa Stefańskiego żegnało na cmentarzu komunalnym w Świdnicy mnóstwo osób. W rozproszeniu ustawiali się niemal na całej nekropolii. Nie tylko bliscy, ale i mieszkańcy, władze miast i gmin, przyjaciele z lat, gdy spełniał się jako nauczyciel w świdnickiej szkole, współpracownicy.
Podczas pogrzebu wybrzmiała też melodia utworu Czesława Niemena "Jednego serca". Wcześniej słowami tej piosenki żegnali wójta pracownicy urzędu gminy.
Samorządowiec, radny, wiceprzewodniczący rady powiatu, wójt gminy
Krzysztof Stefański pełnił funkcję wójta gminy Świdnica od 2018 roku. W latach 2014-2018 był wiceprzewodniczącym Rady Powiatu Zielonogórskiego. Wcześniej radnym i przewodniczącym rady gminy Świdnica. Kochał sport. Był współzałożycielem Szkolnego Klubu Szermierczego Flesz Świdnica, współtwórcą Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Świdnica.
Przez ostatnie kilkanaście miesięcy wójt gminy Świdnica zmagał się z chorobą nowotworową. W tej walce wspierali go mieszkańcy. Organizowali dla niego szereg akcji, zbiórkę, licytacje. Wójt gminy Świdnica do końca wierzył, że niebawem wróci do pracy. Miał bardzo dużo planów.
Zobacz również: Krzysztof Stefański - wójt gminy Świdnica stawia na rozwój, nowe inwestycje i rozmowy z mieszkańcami
Krzysztof Stefański znany był z tego, że nikomu nie odmawiał rozmowy. W 2018 roku, gdy starał się o fotel wójta gminy Świdnica, do mieszkańców sołectw docierał piechotą. Mówił, że najlepszy sposób na poznanie problemów i zakamarków gminy, to bezpośredni kontakt z ludźmi.
- Problemy mieszkańców są najważniejsze - powtarzał.
Dziś to właśnie mieszkańcy mówią, że odejście wójta Krzysztofa Stefańskiego, to dla gminy wielka strata.
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?