Pliki o historii Nowej Soli pobrano już ponad 100 tysięcy razy. A będzie ich jeszcze więcej. Muzeum Miejskie udostępnia bibliotekę cyfrową

– Koronawirus w pewnym sensie zmobilizował nas, żeby udostępnić szerszemu gronu te publikacje, których w większości już kupić nie można – wyjaśnia dr Tomasz Andrzejewski, dyrektor muzeum Miejskiego w Nowej soli.

Nawet dla pracowników nowosolskiego muzeum zaskoczeniem była informacja, że pliki cyfrowe, które zostały wcześniej udostępnione na portalu instytucji, cieszyły się tak ogromnym zainteresowaniem. – Okazało się, że mamy sto tysięcy pobrań do czasu uruchomienia rozszerzonej biblioteki cyfrowej – przyznaje dyrektor.
Od kilku lat muzeum udostępnia publikacje, które zostały już sprzedane w formie papierowej. Teraz, kiedy placówka była nieczynna dla gości, było więcej czasu, aby więcej materiałów przygotować w formie PDF. W ostatnich latach powstało też wiele nowych publikacji.

W najbliższym czasie dostępnych będzie jeszcze więcej wydawnictw – książek i artykułów. Pakiet będzie bogaty. Skorzystać będzie mógł każdy zainteresowany przeszłością Nowej Soli. – Biblioteki cyfrowe, szczególnie naukowe cieszą się dużym zainteresowaniem. Gdybym dzisiaj pisał doktorat, pewnie nie musiałbym za dużo wychodzić z domu, dzisiaj wiele archiwalnych wydawnictw jest dostępnych cyfrowo – wyjaśnia dyrektor Andrzejewski.

Idea spodobała się. Lokalni wydawcy zgodzili się i to mnie bardzo cieszy.

Pokazane zostaną nie tylko wydawnictwa muzeum, ale także za zgodą lokalnych wydawców także te z gmin Otyń i Bytom Odrzański, fundacji Karolat i starostwa powiatowego. – Idea spodobała się. Lokalni wydawcy zgodzili się i to mnie bardzo cieszy – dodaje nasz rozmówca.

Pozycje będą odświeżone, wzbogacone o nowej zdjęcia. Pojawi się kilka artykułów Tomasza Andrzejewskiego, zupełnie nieznanych mieszkańcom. Będzie można np. poznać klub miłośników historii, który działał na przełomie stuleci, o herbie Nowej Soli a także o urządzeniu dźwigowym z magazynu przy ul. Wróblewskiego. Jest już zakładka o numizmatyce.
Będzie można czytać także publikacje lokalnych pasjonatów historii Zdzisława Szukiełowicza i Marcina Kuli.

Pobrać będzie można materiały, który były publikowane 20 lat temu, teraz ze zdjęciami, uzupełnione, nie można już ich nigdzie kupić.

– Pobrać będzie można materiały, który były publikowane 20 lat temu, teraz ze zdjęciami, uzupełnione, nie można już ich nigdzie kupić. Jak ktoś będzie chciał poznać historię miasta, będzie miał taką możliwość na urządzeniach mobilnych czy na komputerze – zachęca dyrektor muzeum.

Biblioteka Cyfrowa, o której mowa, jest dostępna na portalu Muzeum Miejskiego.

ZOBACZ TEŻ WIDEO: Dr Tomasz Andrzejewski wyjaśnia, dlaczego nie mogło być tunelu do zamku w Kożuchowie