Piraci z Otynia. Tam dzieci świetnie się bawią na wakacjach. Życie nad Odrą zobowiązuje. Trzeba się znać na żeglowaniu

Gminne Centrum Kultury ponownie zabrało dzieci na piracką przygodę. Ponad 40 osób skorzysta z ofert otyńskiego centrum

- Jak przystało na przyszłych żeglarzy dzieci, które w poprzednim tygodniu wzięły udział w Pirackim Lecie z Gminnym Centrum Kultury, rozpoczęły swoją edukację o nauki prac bosmańskich. Dalej było budowanie pięknych statków z użyciem finezyjnie wygiętych konarów drzew, podział na pirackie drużyny, projektowanie własnego sztandaru i opasek na oko - czytamy w relacji z wakacji 2021 w Otyniu.

.
Za arenę pierwszego pływania, podobnie jak przed rokiem, robiły bardzo dobrze sprawdzające się w tej roli otyńskie stawy. Zanim jednak dzieci wsiadły do kajaków i łódki miały spotkanie z Michałem Pietrzakiem, członkiem Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Po atrakcjach wodnych wszyscy wrócili do GCK, gdzie czekali już na nich instruktorzy uczący pirackich piosenek i tańców – Dariusz Cetner i Malwina Sawicka.

Kolejnego dnia grupa pojechała do Nowej Soli na basen i do Parku Krasnala, a dzień zakończono pracami rękodzielniczymi i produkcją marynarskich bransoletek.
Czwartek upłynął pod znakiem warsztatów teatralnych i przedstawienia z piratami w roli głównej, które przygotowała grupa Bajeczki ze Skrzyneczki. A cały tydzień atrakcji zakończył się w piątek, kiedy to dzieci pasowane dzień wcześniej na piratów, wybrały się w rejs galarem Andrzeja Deli po Odrze.

- Formuła Pirackiego Lata sprawdza się po raz kolejny świetnie. Uczestnicy bardzo szybko uczą się wszystkiego, co związane z żeglarstwem i mają mnóstwo radości z udziału w naszych wakacjach – podkreśla Krzysztof Gąsior, dyr. GCK.

W zeszłotygodniowej turze pirackiego lata wzięło udział 12 dzieci. W tym tygodniu jest to kolejnych 14 osób, a w sierpniu podobny program zajęć zaliczy jeszcze 15 małych piratów. Uczestnicy tego rodzaju półkolonii mają od 7 do 12 lat.
Źródło: Urząd Miejski w Otyniu

CZYTAJ TAKŻE:

• III Piątka Świętego Wawrzyńca to jeden z nielicznych w tym roku otwartych biegów. Jest okazja razem pobiegać. Trwają zapisy

ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Paulina Krupińska wspomina wakacje poza granicami Polski. „Rzeczywistość na miejscu okazała się porażająco zła”

Źródło: Dzień Dobry TVN Online