Oto lubuskie, najbardziej pasjonujące zagadki. Na liście niezwykłych historii, które trzeba poznać, pojawiają się także okolice Nowej Soli
3. Kim byli wyspiarze z Jeziora Sławskiego
Było niegdyś na Jeziorze Sławskim siedem wysp tworzących całkiem okazały archipelag. Zresztą liczne trzcinowiska i mielizny sugerują, że dawniej wysp na jeziorze było zdecydowanie więcej. Na wyspy niedawno weszli archeolodzy. Na wszystkich stanowiskach znaleźli ślady osadnictwa z okresu XI-XIII w. Udało się na nich odkryć liczne metalowe przedmioty, dokumentujące codzienne życie mieszkańców okolicy. Ciekawymi znaleziskami z tego okresu są dna naczyń, dość często zdobione tzw. znakami garncarskimi. To krzyże, ale także różne symbole o charakterze solarnym, pozostałość przedchrześcijańskich wierzeń. Jak uważają naukowcy, znaleziska te można wiązać z pierwszą informacją z 1208 roku dotyczącą osady Lubogoszcz oraz jezior Tuczno i Radziechowo. Możliwe, że gdzieś na tych wyspach należy szukać ówczesnej Lubogoszczy, która pojawia się w dokumentach. Nawiasem mówiąc wówczas prawdopodobnie sądzono, że Sławskie to dwa jeziora. A sprawcą zamieszania była największa z wysp - Ptasia - dzieląca akwen na dwie części.