Odra w Nowej Soli. W piątek rano wodowskaz pokazał 351 centymetrów. To powolny wzrost

W piątek, 25 lutego, o godz. 6 rano wodowskaz na Odrze w Nowej Soli wskazał 350 cm. Niecałe dwie godziny później było 351 cm. Ten stan utrzymał się również o godz. 10.50.

Na Odrze w Głogowie przybyło 7 cm. Utrzymuje się tam stan ostrzegawczy, do stanu alarmowego brakuje 40 cm.

- Obecnie obserwuje się spływ wód roztopowych w dolne odcinki rzek, powodujący wzrosty stanów wód do
strefy stanów wysokich, lokalnie ostrzegawczych i alarmowych. W górnych odcinkach obserwuje się
spadki lub stabilizację stanów wód, ze względu na brak opadów i spadki temperatury w nocy. Na terenach
nizinnych i podgórskich brak pokrywy śnieżnej, na obszarach górskich obserwuje się ciągłą redukcję
wysokości pokrywy - informuje przedsiębiorstwo Wody Polskie w komunikacie hydroglogicznym z piątku, 25 lutego.

Czytaj też: Pierwsze oznaki wiosny w okolicy Nowej Soli były jeszcze wtedy, kiedy leżał śnieg. Zobacz zdjęcia naszego Czytelnika

Regionalny Zarządy Gospodarki Wodnej we Wrocławiu informuje, że na bieżąco monitoruje sytuację na rzekach i zbiornikach retencyjnych.

- Gospodarka prowadzona na zbiornikach administrowanych przez Regionalny Zarządy Gospodarki Wodnej we Wrocławiu uwzględnia prognozy pogody. Zbiorniki dysponują rezerwami i są przygotowane na przyjęcie ewentualnych wód opadowych - czytamy na portalu instytucji.

Nie ma zagrożenia powodzią dla województwa lubuskiego. Jarosław Władczyk, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu informował w tym tygodniu, że występuje tendencja do obniżania się stanów wody. Ponadto zbiornik Jeziorsko ma jeszcze około 169 milionów metrów sześciennych wody rezerwy, więc jest w stanie przyjąć ewentualną wodę napływającą z południa Polski.

Czytaj też:
Tak wygląda Odra po roztopach w Nowej Soli. Ile brakuje centymetrów do stanu ostrzegawczego?

ZOBACZ TEŻ WIDEO: Prace nad Czarną Strugą w Nowej Soli odkryły brzegi rzeczki. Widoki niesamowite