Oddział wewnętrzny został zamknięty 18 maja, po tym jak testy RT PCR przeprowadzone u jednej z pielęgniarek wykazały, że jest zakażona koronawirusem. Kobieta skorzystała z możliwości badań wykonywanych dla pracowników swojego drugiego pracodawcy – DPS w Prudniku.
Zakażona pielęgniarka poszła na kwarantannę, a oddział razem z personelem i 18 chorymi odizolowano. Około 30 osób przebadano na obecność koronawirusa.
- Przeprowadzone badania przesiewowe wśród personelu szpitala oraz pacjentów nie potwierdziły żadnych zakażeń. Wobec powyższego Sanepid zdjął kwarantannę. W dniu dzisiejszym oddział zostaje ponownie uruchomiony – mówi prezes PCM Dariusz Brzeziński.
Przez 10 dni sześciu pracowników oddziału wewnętrznego pozostało cały czas w zamknięciu wraz z 18 pacjentami, którymi się opiekowali.
- Wykazali się heroizmem. Dziękujemy im za szlachetną postawę. Dziękujemy także wszystkim za wsparcie – komentuje prezes Dariusz Brzeziński.
18 maja wykryto koronawirusa także u opiekunki Ośrodka Rehabilitacji i Opieki Psychiatrycznej w Racławicach Śląskich, w powiecie prudnickim. Ten ośrodek również został odizolowany razem z personelem. Jak informuje wicestarosta prudnicki Janusz Siano cały personel i 48 pacjentów jest zdrowych, natomiast u 10 pacjentów badania trzeba było powtórzyć, bo wypadły niejednoznacznie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?