NOWA SÓL. Nie żyje Bronisław Maly, prezes, trener, wychowawca

Śmierć Bronisława Malego poruszyła rzesze ludzi, którzy w mediach społecznościowych wyrażają swój ból. Jacek Milewski, prezydent Nowej Soli napisał tak: „Byłeś dla mnie sportowym mentorem. Każda rozmowa z Tobą była dla mnie wielkim darem. Żegnaj mój wielki Samorządowy Przyjacielu. Będzie mi Ciebie bardzo brakowało. Odpoczywaj w pokoju.”

Z kolei senator Wadim Tyszkiewicz tak żegna człowieka, z którym od lat współpracował: „Trudno tu o jakiekolwiek słowa, wielki żal ściska gardło. Odszedł od nas nie tylko radny miejski, ale przede wszystkim nasz społecznik, dobry i mądry człowiek. Będzie Ciebie nam bardzo brakowało. Spoczywaj w pokoju. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci Przyjacielu.” Tyszkiewicz.

Bardzo smutna wiadomość z Nowej Soli. Nie żyje Bronisław Maly, wieloletni radny miasta i znany działacz sportowy

Bronisław Maly zmarł nagle w wieku niespełna 71 lat. Odszedł 11 stycznia. Niegdyś był sportowcem, później trenerem wielu zespołów piłki ręcznej, działaczem, nauczycielem, wychowawcą młodzieży. A ostatnio też nowosolskim radnym. Do końca swoich dni pracował jako prezes Lubuskiego Związku Piłki Ręcznej i szkoleniowiec drugoligowych szczypiornistów UKS Trójki Nowa Sól.

- Śmierć Bronisława Malego to dla nas wielki cios, ogromny ból i bardzo duża strata. Nie wyobrażamy sobie, co będzie dalej... - powiedział nam prezes klubu UKS Trójka, Zbigniew Malaczewski. - Odszedł wybitny fachowiec i przyjaciel młodzieży oraz zawodników. Nietuzinkowa i niezwykła postać. Żal ściska serce.

Michał Wysocki, zawodnik nowosolskiej Trójki: „Trenerze, pomagałeś i doradzałeś mi nie tylko w sprawach sportowych. Chciałeś dla mnie zawsze jak najlepiej, bo wiedziałeś, na jak trudnym etapie życia jestem i ilu wyborów muszę dokonać. Dziękuję za każde ciepłe słowo w moją stronę, każdy uśmiech, każdy żart, każdy krzyk, który motywował mnie do pracy. I za milion innych rzeczy, na które zwyczajnie brakuje słów. Dziękuję za to, jakim człowiekiem byłeś, bo świat coraz bardziej takich ludzi potrzebuje, a coraz mniej takich jest.”

Bronisław Maly był rodowitym poznaniakiem. Karierę sportową rozpoczął w klubie MKS Starówka Poznań. Później przeniósł się do Chrobrego Głogów, gdzie grał na kole i rozegraniu. Był reprezentantem Polski juniorów w piłce ręcznej. Trzykrotnie zdobył Puchar Polski. Po zakończeniu kariery został trenerem reprezentacji Polski juniorów i młodzieżowców. Po przenosinach do Nowej Soli był nauczycielem wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 7 i Gimnazjum nr 2. Jako trener pracował w kilu klubach: Wolsztyniaku Wolsztyn, AZS-ie Zielona Góra, Zewie Świebodzin, Astrze Nowa Sól, UKS Trójce Nowa Sól. Od 2010 roku pełnił funkcję prezesa Lubuskiego Związku Piłki Ręcznej. Był radnym miasta Nowa Sól w kilku kadencjach, wspierając Komitet Wyborczy Wadima Tyszkiewicza.

Trener nowosolskich szczypiornistów przed sezonem 2019 postanowił ratować drużynę, która była blisko spadku z drugiej ligi i rozwiązania. Udało Mu się! W trakcie rozgrywek reagował bardzo żywo, impulsywnie, narażał się na kary i upomnienia. Podczas meczów całym sercem był oddany swoim podopiecznym. Nowosolanie nazywani zostali „rycerzami wiosny” 2019. A w bieżących rozgrywkach są już równorzędnym i liczącym się przeciwnikiem dla każdej drużyny. Ostro przygotowywali się do rundy rewanżowej, 11 stycznia mieli rozegrać mecz sparingowy z pierwszoligowym AZS-em Zielona Góra. Niestety, Pan Bronek nie przeżył nagłego ataku serca.

W niedzielę, 12 stycznia, o godz. 18 odprawiona została msza św. w intencji śp. Bronisława Witolda Malego w kościele pw. św. Michała w Nowej Soli.

W czwartek, o godz. 12.30 na cmentarzu w Głogowie (Brzostów) odbędzie się pogrzeb śp. Bronisława Malego - poinformował przewodniczący rady miejskiej Andrzej Petreczko.

Msza św. zostanie odprawiona we wtorek, o 14 stycznia, o godz. 17.15 w kościele pw. św. Michała w Nowej Soli.

ZOBACZ TEŻ:
Tłumy żegnały nastolatka z Nowej Soli, który zmarł po ugodzeniu nożem. W pogrzebie wzięli udział sportowcy z klubu do którego należał [ZDJĘCIA]

Ostatnie pożegnanie Małgorzaty Murawskiej-Lachowicz. Była m.in. starostą, dyrektorem biblioteki i zastępcą dyrektora teatru [ZDJĘCIA]

Nowosolanie pożegnali mecenasa Zdzisława Biegańskiego, honorowego obywatela Nowej Soli [ZDJĘCIA]

OBEJRZYJ: Józef Młynarczyk, słynny bramkarz patronem szkoły w Przyborowie