Niezbędnik pielgrzyma. Co trzeba ze sobą zabrać?

Lubicie sporty ekstremalne? Pielgrzymowanie ma w sobie właśnie coś ze sportów ekstremalnych, bo to wielki wysiłek, aby w kilkanaście dni na nogach przejść kilkaset kilometrów. Najdłuższa z pielgrzymek, Pielgrzymka Kaszubska z Helu, pokonuje aż 640 kilometrów! Pielgrzymi trud uczestnicy składają w ofierze Matce Boskiej Częstochowskiej, ale przed taką wędrówką trzeba się dobrze przygotować i zabrać ze sobą to, co najbardziej potrzebne na tych kilka lub kilkanaście dni. Organizatorzy pielgrzymek przed wymarszem informują o najważniejszych kwestiach technicznych. Każdy pielgrzym ma dwa bagaże: podręczny (zwykle mały plecaczek) i większy, który przewożony jest przez organizatora pomiędzy punktami noclegowymi. Przy sobie trzeba mieć najważniejsze rzeczy, bo dostęp do bagażu przewożonego przez samochody ciężarowe jest możliwy tylko po dotarciu na miejsce noclegu (nigdy w ciągu dnia). Za przewóz bagażu trzeba zapłacić, chociaż kierownictwo pielgrzymki nie ponosi za niego odpowiedzialności. Dzisiejsze pielgrzymki są doskonale zorganizowane. Nad bezpieczeństwem wędrujących czuwają „chorągiewkowi”, a więc osoby, które kierują ruchem. Są również specjaliści od nagłośnienia, a najsilniejsi mężczyźni niosą na swoich barkach głośniki. W każdej grupie są również osoby, które inicjują wspólną modlitwę i śpiew. Pielgrzymki mają również odpowiednie zabezpieczenie medyczne. Pielgrzymkę Rybnicką, która rusza 2 sierpnia, zabezpieczać będą trzy wozy medyczne, w tym jedna karetka pogotowia ratunkowego. O czym jeszcze powinien pamiętać pielgrzym? - Pielgrzymi przestrzegają przepisów drogowych i dostosowują się do poleceń służby porządkowej. Każdy pielgrzym nosi stale chustę i znaczek pielgrzymkowy. Wszyscy tworzymy jedną wspólnotę braci i sióstr. W czasie pielgrzymki nie pijemy alkoholu, nie palimy papierosów, wykluczone są jakiekolwiek środki odurzające - przypominają organizatorzy Pielgrzymki Rybnickiej. Piesza pielgrzymka wyruszyła z Gorzowa na Jasną Górę