STOP JEDZIESZ POD PRĄD - to robocza nazwa znaku
Do Ministerstwa Infrastruktury wpłynął wniosek o ustanowienie nowego znaku. Złożyli go mieszkańcy Łodzi w związku z coraz częstszymi wypadkami spowodowanymi jazdą pod prąd, do których dochodzi na drogach ekspresowych, autostradach i obwodnicach miast.
„Grupa EL.00000 Zmotoryzowani Mieszkańcy Łodzi złożyła do Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury, wniosek o ustanowienie nowego znaku o roboczej nazwie STOP JEDZIESZ POD PRĄD (F-23)” – informuje portal trans.info.
Przeczytaj też: ŚMIERĆ JEŹDZI PO S3. POD PRĄD! KTO JEST WINNY TRAGEDII? KIEROWCY, WŁĄCZCIE MYŚLENIE!
W Niemczech i Austrii takie znaki obowiązuję od dawna
Podobne znaki funkcjonują m.in. na autostradach i drogach ekspresowych w Niemczech czy w Austrii. Są to duże i jaskrawe tablice, które ostrzegają zmotoryzowanych o złym kierunku jazdy.
Co sądzicie o tym pomyśle? Czy uważacie, że takie znaki powinny pojawić się na polskich drogach szybkiego ruchu i autostradach. Czy wpłyną one na poprawę bezpieczeństwa?
[sndv]
WIDEO: Śmiertelny wypadek pod Świebodzinem. Jeden z kierowców jechał pod prąd
źródło: TVN 24/x-news
Zobacz też: Kierowca jedzie S3 w Lubuskiem pod prąd
60-latka jechała pod prąd trasą S3. Wypatrzyli ją policjanci
Parada Motocyklistów w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
