Na kożuchowskim rynku królowały jabłka

Mieszkańcy Kożuchowa i okolic w sobotę odchodzili Święto Jabłka. Na miejskim rynku oprócz stoisk z produktami regionalnymi nie zabrakło także występów artystycznych oraz innych atrakcji.

– Nie było łatwo, ale się udało i dziś możemy pochwalić się tym z czego nasze tereny słyną – tymi słowami rozpoczął imprezę burmistrz Paweł Jagasek, nawiązując do rozmów toczonych na kilka tygodni przed Świętem Jabłka z jednym z jego organizatorów – Markiem Szronem.

To właśnie dzięki hojności właściciela sadu w Solnikach wszyscy ci, którzy w sobotnie popołudnie pojawili się w centrum miasta mogli liczyć na darmowe jabłka. Poza smakiem tych tradycyjnych polskich owoców oraz różnych soków i przetworów, uczestnicy święta mogli także delektować się występami najmłodszych. Na usytuowanej tuż przy ratuszu scenie swoje artystyczne umiejętności zaprezentowały bowiem przedszkolaki, uczniowie podstawówek oraz gimnazjaliści – Przygotowaliśmy program składający się z części wokalnej i tanecznej – mówiły wychowawczynie drugoklasistów ze Szkoły Podstawowej nr 1 – Elżbieta Rogula i Elżbieta Koterba.

Po występach na scenie maluchy miały okazję zrelaksować podczas zabaw na dmuchanej zjeżdżalni czy też w czasie przejażdżek gokartami, dorośli natomiast mogli posłuchać zupełnie innego rodzaju muzyki w czasie koncertu grupy Gedia Blues Band.