3 z 6
Poprzednie
Następne
Na dnie kamiennej studni leżał człowiek. Tajemnicza śmierć koło Kożuchowa
W dniu tragedii strażacy w nocy musieli wrócić do Broniszowa. Była burza. Okazało się, że pali się poddasze budynku wielorodzinnego. Akcja zaczęła się ok. godz. 22, a trwała do 2.30 nad ranem.