Do oficera dyżurnego złotowskiej komendy zadzwonił mieszkaniec Krajenki, który oświadczył, że niedaleko sklepu spożywczego, leży mężczyzna. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce, gdzie potwierdzili informację. W rozmowie z 38 latkiem ustalili, że wcześniej spożywał alkohol, przesadził z jego ilością i nie ma siły by wrócić do miejsca zamieszkania. Z uwagi na ujemną temperaturę i okoliczności w jakich się znalazł, funkcjonariusze odwieźli go do miejsca zamieszkania, gdzie dalszą opiekę zapewniła rodzina nietrzeźwego.
Kolejny telefon o osobie przebywającej na mrozie i potrzebującej pomocy, tym razem w Jastrowiu dyżurny komendy policji odebrał w minioną niedzielę. Zgłaszano, że w okolicach wiaduktu kolejowego miał leżeć mężczyzna. Gdy mundurowi dotarli we wskazane miejsce okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy, a z uwagi na to że leżał na mrozie jego organizm jest wyziębiony. 51 letni mieszkaniec miasta, nie był w stanie wyjaśnić dlaczego znalazł się w takich okolicznościach oraz nie był w stanie podać swoich danych osobowych. Gdy się ogrzał, stał się bardziej kontaktowy i przekazał policjantom swoje dane oraz wyjaśnił co się wydarzyło. Funkcjonariusze przetransportowali go do domu.
Dzięki zainteresowaniu się losem drugiego człowieka i właściwej reakcji mieszkańców, obaj mężczyźni bezpiecznie trafili do swoich domów.
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?