Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młody lis włożył głowę do porzuconego słoika w lesie w powiecie nowosolskim. Wydawało się, że nie oddycha. Po wszystkim "podziękował"

Redakcja
Historia z happy endem.
Historia z happy endem. Zdjęcia i kadry z wideo Julia Bereś/Facebook
- Niech ten wpis dotrze do jak największej liczby osób, może to otworzy im oczy - przyznaje Julia Bereś z Miłakowa w gminie Nowe Miasteczko. - Wiem, że temat wyrzucania śmieci w lesie, przy drodze czy po prostu tam gdzie nie ma ludzi, jest oklepany. Ale proszę, dbajmy o nasze środowisko.

Wyrzucony słoik do lasu mógł być przyczyną śmierci młodego lisa. Uwięzione zwierzę zobaczyła Julia Bereś w lesie niedaleko Miłakowa w gm. Nowe Miasteczko i Wierzbnicy w gm. Bytom Odrzańskim.
To kolejny przypadek ratowania lisa w powiecie nowosolskim w tym miesiącu. Zwierzęta wpadły w pułapki zastawione przez ludzi.

Ratowanie dzikiego zwierzęcia

– Biegłam trasą, której nie znałam i myślę, że gdyby nie jakieś przeznaczenie, nie pobiegłabym tamtędy – opisuje sytuację pani Julia. Zwróciła uwagę na wyrzucone w lesie śmieci. Zatrzymała się. A wtedy zobaczyła zwierzę z głową uwięzioną w słoiku.

Zdjęcie słoika z głowy lisa zajęło może 30 sekund, ale tych emocji nie zapomnę.

– Zauważyłam tego malucha, który się nie ruszał, tylko powoli oddychał. Próbowałam zdjąć słoik sama, ale jedyne co udało mi się, to poluzować przestrzeń między jego szyją, a słoikiem - wyjaśnia. - Dzięki temu dostał trochę tlenu. Zadzwoniłam po brata i mamę, przyjechali od razu w rękawicach. Zdjęcie słoika z głowy lisa zajęło może 30 sekund, ale tych emocji nie zapomnę.

Niezwykłe "podziękowanie" zwierzęcia

Rodzina pani Julii nagrała filmik, kiedy już udało się ściągnąć słoik z głowy lisa. Można zobaczyć jak uratowane zwierzę odbiega od ludzi w kierunku lasu, a po chwili zatrzymuje się, odwraca i "dziękuje" za pomoc.

Śmieci w lesie. Coraz większy problem

Przypadki wyrzucania do lasu śmieci i opon zdarzają się znów coraz częściej. - Wszystko ludzie wyrzucają do lasu, od śmieci wielkogabarytowych po komunalne. Było trochę lepiej, teraz znowu to samo. Nie dajemy z tym rady. Walczymy oczywiście, ale to studnia bez dna – mówił Gazecie Lubuskiej Maciej Taborski, Nadleśniczy Nadleśnictwa Przytok.
Uczestnicy naszej internetowej sondy, w której pytanie brzmiało, czy "kary za wyrzucanie śmieci do lasu powinny być wysokie", zdecydowanie opowiedzieli się za ich podwyższeniem. 96,51 procenta osób zaznaczyło odpowiedź: "Tak. 500 zł to za mało".

Proszę, dbajmy o nasze środowisko.

- Wiem, że temat wyrzucania śmieci w lesie, przy drodze czy po prostu tam gdzie nie ma ludzi jest oklepany. Ludzie to robili i nadal robią. Nie pomyślałabym nawet, że takie dzieciątko wpadnie na pomysł włożenia tam główki - tłumaczy pani Julia i apeluje: - Proszę, dbajmy o nasze środowisko.

Akcja ratowania lisa wydarzyła się w poniedziałek, 25 maja 2020 r. Pani Julia z bratem posprzątali porzucone śmieci.

opony w lesie

ZOBACZ TEŻ WIDEO: Nowa Sól. Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy. 17.05.2020

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto