Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Medycy dostali 110 mln zł w ramach dodatku covidowego. Niektórzy ze sporym poślizgiem

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
123rf.com/zdjęcie ilustracyjne
Podwójna pensja wypłacana jest osobom, które pracują na co dzień z pacjentami zakażonymi. Pracownicy SPSK4 dopiero w lutym otrzymali dodatek covidowy za listopad. Szpital tłumaczy, że wynikało to z „dużej ilości danych, które wymagały dokładnego sprawdzenia”.

- Lubelski NFZ wypłacił szpitalom do chwili obecnej 110,5 mln zł przeznaczonych na dodatkowe wynagrodzenie. Otrzymali je pracownicy medyczni z 42 placówek medycznych w województwie lubelskim (wg stanu na 22.02.2021 r.) - informuje Małgorzata Bartoszek, rzecznik lubelskiego NFZ.

Środowisko pielęgniarek zwraca uwagę, że co prawda nie ma problemu w wypłacie dodatków covidowych dla pracowników oddziałów zakaźnych, SOR-ów czy izb przyjęć albo oddziałów przekształconych w covidowe, ale trudności pojawiają się w przypadku innych oddziałów szpitalnych (np. neurologii, kardiologii, anestezjologii), gdzie pojawił się pacjent z koronawirusem.

- Przecież ci pracownicy również opiekują się zakażonymi, a nie zawsze mogą liczyć na podwójną pensję. Zgodnie z przepisami dodatek covidowy w ogóle nie przysługuje szpitalom pierwszego poziomu (np. w Radecznicy czy Celejowie), a tam również mamy do czynienia z ogniskami koronawirusa. Według nas, każdej osobie, która pracuje w szpitalu z pacjentem zakażonym - obojętnie na jakim oddziale - należy się dodatek covidowy - tłumaczy Bernarda Machniak, przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek na Lubelszczyźnie.

Szpitale dostają pieniądze na wypłatę dodatków covidowych z środków NFZ. Fundusz przelewa je w ciągu trzech dni roboczych po złożeniu kompletnej i wymaganej dokumentacji z placówek medycznych.

Jak tłumaczy nam przewodnicząca lubelskich pielęgniarek, to od pracodawców zależy, kiedy wyślą fakturę do funduszu. - Jedni wysyłają terminowo, a inni nie wiedzą co robić i kogo mogą wpisać na listę. Stąd opóźnienia w wypłatach, które spowodowane są wątpliwościami dyrektorów szpitali, bo przepisy są niejednoznaczne i powodują wiele interpretacji, a pracodawcy obawiają się później kontroli z NFZ, która każe na przykład zwracać im te dodatki. Dlatego z pomocą wojewody wysłaliśmy w lutym pismo do MZ z 31 pytaniami o interpretację niektórych przepisów - mówi Bernarda Machniak.

Na przykład, szpital przy Jaczewskiego przelał dodatek covidowy za listopad dopiero w lutym. Otrzymało go 610 osób. 130 z nich to pracownicy SOR-u (dostali nieco wcześniej przelew - przyp. red.). Pozostali to pracownicy m.in. obszaru izolacyjnego, bloku operacyjnego oraz klinik i oddziałów. - Czas oczekiwania na przekazanie dodatku za listopad wynikał z wydłużonego procesu weryfikacji dokumentacji, jaką szpital przesłał do Narodowego Funduszu Zdrowia. Jesteśmy największym szpitalem w regionie świadczącym wysokospecjalistyczne procedury medyczne, znaczna część naszego personelu zaangażowana jest w opiekę nad pacjentami chorymi na Covid-19, co przekłada się na duże ilości danych, które wymagały dokładnego sprawdzenia - wyjaśnia Alina Pospischil, rzecznik SPSK4. I dodaje, że procedura pozwalająca na ubieganie się pracowników szpitala o tzw. dodatek covidowy została ostatecznie wypracowana i nie przewidywane są już żadne opóźnienia dotyczące wypłaty środków w przyszłości. - Obecnie dobiega końca proces weryfikacji dokumentacji związanej z tzw. dodatkiem covidowym przysługującym za pracę w grudniu - mówi rzecznik szpitala.

Ilu pracowników otrzymuje dodatek covidowy w innych placówkach? Na przykład jest to 400 osób personelu medycznego zatrudnionego w SPSK1 oraz w szpitalu tymczasowym. Zaś w szpitalu im. Jana Bożego w Lublinie 180 pracowników otrzymało podwójną pensję za grudzień. NFZ wypłacił do tej pory szpitalom w Polsce blisko 2 miliardy złotych przeznaczonych na dodatkowe wynagrodzenie dla personelu medycznego za pracę w związku ze zwalczaniem epidemii COVID-19.

- Otrzymało je: 109 tys. pracowników medycznych z 638 placówek medycznych w całej Polsce (według stanu na koniec stycznia) - przekazała nam Sylwia Wądrzyk, rzecznik NFZ. Wśród nich było 25 972 lekarzy, 52 954 pielęgniarek, 19 468 ratowników, 10 877 pozostałych pracowników medycznych.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Medycy dostali 110 mln zł w ramach dodatku covidowego. Niektórzy ze sporym poślizgiem - Kurier Lubelski

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto