Kto dostanie pracę w kopalni miedzi? Wprawdzie do jej otwarcia daleko, ale ruszyły rozmowy o kierunkach, które będą musiały się otworzyć

O tym, że jest miedź w Lubuskiem, wiadomo. Są odwierty i potwierdzone wyniki badań. Wprawdzie do realizacji inwestycji jeszcze daleko, ale jednocześnie z rozmowami o tym, jak mogłoby wyglądać wydobycie miedzi i srebra w powiecie nowosolskim, trwają też rozmowy o przyszłej kadrze tej kopalni.

O potrzebach zatrudnienia wykwalifikowanej kadry w kopalni miedzi, którą planuje zbudować w powiecie nowosolskim Miedzi Copper, rozmawiały przedstawicielki powiatu i OPZL-u z dyrektorem generalnym spółki. Spotkanie odbyło się w takim gronie, bo to właśnie powiat prowadzi szkoły ponadpodstawowe, które mogą wykształcić przyszłych pracowników przedsiębiorstwa. Z prof. Stanisławem Speczikiem spotkały się Sylwia Wojtasik, członek zarządu powiatu i Bogumiła Ulanowska, wiceprzewodnicząca Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej i jednocześnie radna powiatu.

– Wiadomo, że sprawa budowy kopalni jest odwleczona w czasie, to nie jest kwestia, ani na dzisiaj, ani na jutro – przyznaje Bogumiła Ulanowska i wyjaśnia, dlaczego ruszyły rozmowy o przyszłej kadrze planowanej kopalni. – Wielu członków OPZL posiada już klasy patronackie w szkołach ponadpodstawowych. To spotkanie miało na celu zbadanie, czy firma będzie miała takie potrzeby, czy jest zainteresowana taką współpracą. Bardzo dobrze, że do tego spotkania doszło. Obie strony tak twierdzą i jest to początek, miejmy nadzieję, owocnej współpracy.

Ponieważ ta kopalnia ma być najnowocześniejsza w Polsce i pewnie w Europie, dlatego tam nie będzie potrzeba górników.

Podczas spotkania profesor Speczik podkreślił, że będzie potrzebna średnia kadra techniczna, głównie elektrycy, informatycy oraz osoby, które związane z chłodnictwem. – Ponieważ ta kopalnia ma być najnowocześniejsza w Polsce i pewnie w Europie, dlatego tam nie będzie potrzeba górników, ale osoby właśnie z takim wykształceniem – wyjaśnia wiceprzewodnicząca OPZL i radna powiatu. – Po kolejnym spotkaniu ustalimy więcej szczegółów. W planie długofalowym dotyczącym szkolnictwa w powiecie te potrzeby zostaną ujęte.

Bardzo dobrze, że mówimy o tym wcześniej. W przyszłości absolwenci naszych szkół będą mieli zagwarantowaną pracę na miejscu i to bardzo dobrze płatną – podkreśla radna powiatu.

Bogumiła Ulanowska przyznaje, że rozmowy były ogólne, ale wskazane zostały kierunki kształcenia. – Uruchomienie nowego kierunku, czy potem wykształcenie w tym kierunku to sprawa odłożona w czasie. Ale bardzo dobrze, że mówimy o tym wcześniej. W przyszłości absolwenci naszych szkół będą mieli zagwarantowaną pracę na miejscu i to bardzo dobrze płatną – podkreśla radna powiatu.

Chcielibyśmy, wykorzystując możliwości samorządowe, w sposób profesjonalny i wyczerpujący przygotować i zrealizować odpowiednią strategię, która pozwoli w niedalekiej przyszłości uniknąć powszechnych problemów z doborem odpowiednio wykwalifikowanej kadry.

- Przygotowanie odpowiedniej bazy edukacyjnej to proces wymagający czasu i eksperckiego wsparcia, stąd koniecznym elementem jest zbudowanie ścisłej współpracy z przedsiębiorstwem w zakresie edukacji i lokalnego rynku pracy – wyjaśnia Sylwia Wojtasik. – Chcielibyśmy, wykorzystując możliwości samorządowe, w sposób profesjonalny i wyczerpujący przygotować i zrealizować odpowiednią strategię, która pozwoli w niedalekiej przyszłości uniknąć powszechnych problemów z doborem odpowiednio wykwalifikowanej kadry.
Rozmowy będą kontynuowane.

ZOBACZ TEŻ WIDEO: Kolejne akcja Rademeneza "100 dni na free" wspierająca przedsiębiorców w dobie koronawirusa.