Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiepskie wieści dla kibiców Stelmetu Enei BC Zielona Góra. Odchodzi Filip Matczak

cekon
Filip Matczak nie zagra w Stelmecie Enei BC Zielona Góra
Filip Matczak nie zagra w Stelmecie Enei BC Zielona Góra Mariusz Kapała
Wychowanek zielonogórskiego klubu – Filip Matczak – nie zagra w nadchodzącym sezonie w Stelmecie Enei BC. Koszykarz reprezentował będzie Legię Warszawa, klub, do którego został wypożyczony w trakcie poprzedniego sezonu.

Filip Matczak na półmetku poprzednich rozgrywek ekstraklasy, w poszukiwaniu większej ilości minut spędzonych na boisku, rozstał się z zielonogórską drużyną. Świetnie zaaklimatyzował się w Legii Warszawa. Wystąpił w 19 meczach, w których zdobywał średnio 12,3 pkt, grając średnio ponad 26 minut w każdym spotkaniu.

Po wypożyczeniu zielonogórski koszykarz wciąż był zawodnikiem Stelmetu Enei BC, można było przypuszczać, że pod wodzą nowego trenera będzie kontynuował karierę w macierzystym klubie. Nic z tego, drogi „Zastalu” i Filipa Matczaka kolejny raz się rozchodzą.

ZOBACZ TEŻ:Amerykanin Joe Thomasson nowym zawodnikiem Stelmetu Enei BC

- Spore znaczenie miała osoba szkoleniowca. Z trenerem Tane Spasevem współpracowaliśmy już wcześniej w Gdyni, teraz w Warszawie, wiem czego się spodziewać – powiedział Filip Mataczak serwisowi Legiakosz.com. - Byłem pod wrażeniem poziomu, na jakim funkcjonowali legioniści w minionym sezonie. Wszyscy mieli mnóstwo energii, mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie. Nie próżnowałem w okresie wakacyjnym, trenowałem w Zielonej Górze i jestem gotów na ciężką pracę. Cieszę się, że zagramy w europejskich pucharach, zaczniemy w eliminacjach do Ligi Mistrzów, alternatywą jest FIBA Europe Cup. To wyraźny znak, że Legia robi postępy, chce się rozwijać, co jest dla mnie bardzo istotną informacją dlatego cieszę się, że będę częścią tego projektu. Czas od zakończenia minionego sezonu był dla mnie bardzo intensywny. Dużo się działo, w czerwcu wziąłem ślub, następnie byliśmy z żoną w podróży poślubnej, a gdy wróciliśmy zająłem się sprawami związanymi ze zbliżającym się sezonem. Miałem ważny kontrakt ze Stelmetem, ale zdecydowałem się na grę w Legii. Byłem w Warszawie przez kilka miesięcy, zobaczyłem, jak wszystko funkcjonuje w klubie od środka i bardzo mi się to spodobało. Czułem się dobrze w zespole, co ma dla mnie bardzo duże znacznie.

PRZECZYTAJ TEŻ: Mariusz Niedbalski w sztabie szkoleniowym zielonogórskiego klubu

26-letni Filip Matczak z zielonogórską drużyną sięgnął m.in. po dwa tytuły mistrza Polski, w sezonach 2013 i 2017. W ekstraklasie rozegrał 242 mecze, oprócz klubów z Zielonej Góry i Warszawy, reprezentował też zespół z Gdyni. Jego największym sukcesem międzynarodowym jest srebrny medal mistrzostw świata do lat 17 wywalczony z reprezentacją Polski w 2010 roku.

POLECAMY:Chorwat Żan Tabak, sława europejskiej koszykówki trenerem Stelmetu Enei BC

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kiepskie wieści dla kibiców Stelmetu Enei BC Zielona Góra. Odchodzi Filip Matczak - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto