Oczywiście, akcja ta to spot, przygotowany we współpracy z serwisem Funny or Die. Ma on zachęcać amerykańskich wyborców do tego, wy oddać głos podczas nadchodzącej elekcji. Wokalistka pokazuje, że nawet piżama nie jest nieodpowiednim strojem w lokalu wyborczym, a głos może oddać każdy uprawniony do głosowania. Z wyjątkiem, oczywiście, osób rozebranych.
Kampania adresowana jest do osób obawiających się, że podczas wyborów obowiązuje specyficzny "dresscode". Jak się okazuje, do lokalu wyborczego można ubrać się zupełnie dowolnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?