Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filmowe podsumowanie jubileuszowego Saller Dobiegniew Cup

Redakcja
Alan Rogalski
Za nami jubileuszowa 25. edycja Saller Dobiegniew Cup, a więc Międzynarodowego Młodzieżowego Turnieju Piłki Nożnej im. Kazimierza Górskiego. Jak można ją ocenić?

Ten turniej jest promowany przez organizatorów jako jeden z większych, jeśli nie największy turniej wakacyjny w kraju, ale takich jak ten, jeśli nie większych w tym samym czy też podobnym terminie, w innych częściach Polski, jest kilka.

Jednym z nich był rozegrany po raz siódmy w historii turniej Wrocław Trophy, w którym rywalizowało na 22 boiskach 200 drużyn z 20 krajów, w tym MUKS PS_Kostrzyn, Pogoń Krzeszyce, Korona Wschowa, Ilanka Rzepin czy też Stilon Gorzów. A ten ostatni, prowadzony przez trenera Łukasza Maliszewskiego triumfował w kategorii wiekowej do 9 lat. Niebiesko-biali w ciągu trzech dni, od piątku do niedzieli, rozegrali sześć meczów, dwa na dzień, porównywalnie tak jak w Dobiegniewie, i przegrali jedynie jeden, z Wrocław Academy, za to zwyciężyli w pięciu innych spotkaniach: z Universal Lutsk z Ukrainy, Academy Kiełczów, Koroną, Błękitnymi Wejherowo i Academy Leszno. Były to więc równie anonimowe kluby dla kibiców piłki nożnej, tak jak te z Dobiegniewa. Ale to nie tam, a we Wrocławiu stilonowcy podjęli decyzje o grze w turnieju.

Wrocław Trophy porównywalne z Dobiegniew Cup

Zmierzam do tego, że Saller Dobiegniew Cup może rywalizować na równi z konkurencyjnymi turniejami. Boiska na stadionie w Dobiegniewie są w bardzo dobrym stanie. Trochę gorzej wyglądają te w Mierzęcinie, gdzie swoje mecze grupowe rozgrywali trampkarze, ale finalistów w U-15 mogliśmy zobaczyć na obiekcie przy ul. Leśnej.

Cena też jest zbliżona. Wpisowe w Dobiegniewie wynosiło 500 zł od drużyny, a we Wrocławiu 650 zł. Inne są warunki noclegowe. We Wrocławiu za cztery noclegi płaciło się 495 zł od jednego pokoju 2-3 osobowego, a w Dobiegniewie 460 zł od jednej osoby na tydzień (w przypadku trenera to - 260 zł), jeśli kluby zdecydowały się na nocleg w salach szkolnych z wyżywieniem. Takich była zdecydowana większość. To wyżywienie u nas obejmowało trzy posiłki dziennie, za to we Wrocławiu dwie. Za trzeci posiłek, na trzy dni, trzeba było dopłacić 60 zł. Takie kwoty są dostępne na stronach internetowych.

Z jednej strony nocleg w śpiworach czy też na leżakach, jak to miało miejsce u nas, różni się od spania w łóżkach, ale z drugiej takie warunki sprawiają, że u tych młodych sportowców kształtują się charaktery.

A zatem w Dobiegniewie można było rozegrać więcej meczów, bo i dłużej trwał turniej, ale i pomiędzy innymi, o ile czas na to pozwoliło, była możliwość bezpłatnego skorzystania z wycieczek krajoznawczych czy też spływów kajakowych i rejsów żaglówkami, bez dodatkowych opłat. A jezior nie brakowało.

Co więcej, w trakcie turnieju odbywają się koncerty muzyczne gwiazd, na które wstęp jest wolny. Bezpłatna była też kursokonferencja trenerska.

I to właśnie do niektórych trenerów, a nie do organizatorów, można mieć największe zastrzeżenia. Ci, w trakcie wielu spotkań nie zachowywali się tak jak powinni. Bywało, że ich reakcje na grę zawodników, czy też werdykty arbitrów były nieodpowiednie. Podobnie zresztą jak rodziców dzieci. Zdarzało się, że i młodzi piłkarze przekraczali granice, zwłaszcza wtedy, gdy grali z zagranicznymi klubami.

W każdym meczu powinno grać się o zwycięstwo, ale nigdy za wszelką cenę. Tym bardziej kiedy grają dzieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Filmowe podsumowanie jubileuszowego Saller Dobiegniew Cup - Gazeta Lubuska

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto